"Imprezy"
- I znowu to samo. Ile razy wam mówiłem... - trochę mi ulżyło że nic nie piłem - ... Mówiłem że macie mi powiedzieć kiedy pijemy bo ja TEŻ CHCE.
I po 10 minutach Nightmare dołączył do tych którzy mieli 6 promili. A najdziwniejsze jest to że ja jako jedyny się nie napiłem niczego, dlatego że im nie ufam i dobrze, bo bym czasem obudził się na lampie albo gorzej. Kto wie co oni mają teraz w głowach? Po jeszcze pięciu kieliszkach odlecieli wszyscy nie licząc Nighta, co mnie nie dziwiło.
- Wierz co Kos! - wydukał z siebie Koszmar.- Kocha cie!
I dopił swój kieliszek i odleciał.
- Wiesz co cieszę się że nie piłem. - powiedziałem do Chary.
- No to by się źle dla ciebie skończyło.- odpowiedziała i po chwili dodała - Nie przejmuj się tym co powiedziała ośmiornica. Mi Killer też tak mówił, a potem próbował mnie pocałować lecz trawił w ścianę i ją całował. Natomiast reszta krzyczała 'dalej', więc mnie nic nie zdziwi.
- Pff...dobra.- zacząłem- trzeba ich zawlec do swoich pokoi.
- Mhm.
Gdy zatargaliśmy ich do swoich pokoi położyliśmy się spać
*Time Skip*
Rano zeszliśmy na dół wszyscy byli na kanapie.
- A tobie nic nie jest Cross? - spytał mnie Error.
- Nie jest bo wczoraj mniej od was wypiłem i zatargałem was do łóżek.
- Acha... To wszystko tłumaczy. - powiedział Horror.
- Więc. - zaczął Nightmare swoim poważnym tonem. - Trzeba TO POWTÓRZYĆ!
- Że co?- powiedziałem najwidoczniej do Chary bo tamci już polecieli.
- Tak Cross nie przesłyszałeś się. Znowu to samo. - powiedziała oschle- obudź mnie kiedy wrócisz do pokoju.
Poszłem za nimi. Gdy przyszłem na miejsce było tak samo jak wczoraj, a nie zaraz Night jeszcze się nie upił. Hura... Z chociaż jednym można jeszcze porozmawiać.
![](https://img.wattpad.com/cover/196503724-288-k269681.jpg)
CZYTASZ
Krzyż Koszmarów (CrossMare)
FantasyNightmare i Cross czy oni wogule mogą być razem? Pierwsza część CrossMare. Powinna wam się ta opowieść spodobać!^^ Stan opowieści: Zakończona (26.10.2019)