Passiflora ✔

⚘31⚘

Leżeli w spokoju na kanapie i przeglądali razem jakieś śmieszne obrazki do momentu, aż do momentu gdy młodszemu zachciało się iść do łazienki. Jimin wstał z sofy i udał się w kierunku łazienki zostawiając swój telefon.

Yoongi korzystając z nieobecności swojego sąsiada postanowił przejrzeć jego urządzenie i dowiedzieć się co on tam skrywa, choć nie powinno go to interesować.

Młodszy chłopak nie miał na swojej komórce blokady, dlatego starszy nie musiał się męczyć. Na początku postanowił poprzeglądać sobie zdjęcia Jimina, ale chłopak miał ich tylko z dziesięć i do tego nie swoich. Wyszedł, więc z galerii, a to przeniosło go na ekran główny telefonu gdzie zauważył aplikację z której sam korzysta, jednak nim zdarzył ją nacisnąć blondyn wyszedł już z łazienki.

- Co Ty robisz? ~ Zapytał zaniepokojony tym co przed chwilą widział. Suga musiał coś szybko wymyślić.

- Chciałem zobaczyć czy masz jakieś nudesy.  ~ Nie okłamał chłopaka, bo nie miał po co tego robić.

- Yoongi nie możesz brać czyiś rzeczy bez pytania. ~ Nie był zły na starszego, bardziej bał się, że pozna on prawdę o ChimChimie. Był wręcz pewny, że mężczyzna widział aplikację z których on korzysta, ale nie wiedział czy wszedł na nie.

-Przecież nie wziąłem tylko sobie skorzystałem jeju. W ogóle to nie wiedziałem, że masz Itochi. ~ Serce Parka na tą nazwę, aż podskoczyło mocniej. - Może mnie zaprosisz? ~ Jimin był przerażony, bo co miał odpowiedzieć? Yoongi natomiast pomyślał dopiero o tym co powiedział jak już jego słowa wyszły z jego ust, bo w końcu jak Park zobaczy zdjęcia, które dodał i przeczyta komentarze?

- Yy nie zabardzo wiem jak z tego się korzysta, więc odinstalowuje to. ~ Skłamał, bo nie miał innego wyjścia.

- Pokaże Ci. ~ Agust D brnął dalej pomimo swojego strachu, w końcu i tak młodszy mu wybaczy.

- Tylko, że ja nie chce. ~ Upierał się

- Dlaczego? ~ Min nie był do końca pewny czy młodszy czegoś przednim nie ukrywa.

- Ponieważ wstydzę się tego co zrobiłem i to było złe. Ja już nie chce o tym rozmawiać. ~ Jego oczy zaszły łzami, wiedział wszak, że oszustwo jest złe i zawsze wyjdzie na jaw, ale nie mógł już nic z tym zrobić.

- Okej. ~ Starszy mimo oporów chłopaka kliknął ikonę ze śmiesznym kotkiem. - Aha? ~ Jego oczom ukazała się nazwa chłopaka, a on sam nie wiedział czy to może nie pomyłka i obaj chłopcy mają podobną nazwę.

- Yoonie ja Ci to wszystko wytłumaczę, proszę Cię ja nie chce Cię stracić i to nie tak jak myślisz. Przepraszam, że Cię zawiodłem, ufałeś mi, a ja zawiodłem, oddałbym wszystko, by to naprawić...~ Jimin mógłby ciągnąć to dalej, ale Yoongi nie chcąc go dalej słuchać złączył ich usta w całość.

Wszystko trwało niecałe dziesięć może z piętnaście sekund, ale dla nich była to wieczność. Min po wszystkim odsunął się od chłopaka, przeprosił i wyszedł z domu, zapominając o swoich klapkach. 

Jimin natomiast siedział  na podłodze, a jak usłyszał zamykane drzwi i dotarło do niego co się stało to skakał ze szczęścia, bo mógł przeżyć taką chwilę z człowiekiem, który był jego największą miłością.

~ Pierwszy pocałunek to znak, że do drzwi puka przeznaczenie. ~