1҉0҉

834 95 0
                                    

Przyszłam do Ciebie. Wychudzona, niedożywiona, zmęczona. Obdrapana. W końcu całą drogę szłam pieszo. Zajęło mi to cały dzień prawie.

Zmieniłaś się. Również schudłaś. Twoje oczy są puste. Twarz wygląda, jakby nie wyrażała emocji od dłuższego czasu. A to wszystko moja wina. Bo nie było mnie przy Tobie.

Wołam Cię, jednak Ty mnie nie słyszysz. Siedzisz na placu zabaw i pilnujesz siostry. Próbuję jeszcze raz, jednak jestem zbyt słaba. Gdzieś po drodze przebrałam się w normalne ubrania i zostawiłam pudło. W ręce trzymam jedynie Twój ostatni list. Chcę wiedzieć, o czym mam pamiętać.

W pewnym momencie odwracasz głowę. Nasze spojrzenia spotykają się. Nie poznajesz mnie. Rozumiem, w końcu wyglądam zupełnie inaczej.

Gdy przerywasz spojrzenie zbieram się w sobie i podchodzę do Ciebie. Boję się Twojej reakcji. Tak cholernie się boję.

n̶e̶v̶e̶r̶ ̶l̶o̶s̶e̶ ̶h̶o̶p̶e̶ ̶|̶|̶ ̶g̶x̶g̶Where stories live. Discover now