Hej hej ze szkoły!
Wstałam o 6, autobus miałam na 7.10, bo dziś jechałam na 2 lekcję. Zjadłam dwa pieczywa chrupkie z pastą z orzechów i połowę jogurtu naturalnego.
Wypiłam też herbatkę z miodem.
W drodze do szkoły spotkałam koleżanki z klasy, była też Baklavica hah..Trochę niezręcznie.
W szkole było tylko lepiej, poznałam sporo nowych osób. Niektórych nawet bardzo poznałam i się mega cieszę.
Mimo wszystko dziś też miałam raczej luźne lekcje, pomimo dwóch matematyki pod rząd. Więc, nauczyciele również są naprawdę spoko i zobaczyłam trochę lepiej szkołę dzisiaj. Jest super, mamy taki ogromny plac z kanapami, gdzie można siedzieć. Dwa automaty, sklepik i mikrofalówka. Tak, to ostatnie głównie na popcorn, dzisiaj na przykład jeden gościu sobie zrobił tam popcorn i pachniało w całej szkole XD Kocham.
Co do szkoły jeszcze, to zjadłam tam tortillę z serem. Piłam wodę i sok pomarańczowy.
W drodze powrotnej spotkałam Baklavicę, zjadłyśmy po jednym z opakowania takie coś:
I na chwilę weszłyśmy do maka, ja miałam średnie frytki i shake truskawkowego.
W domu na obiadek zjadłam batata i sałatę z ogórkami i śmietaną, ale nie zjadłam wszystkiego.
No i zjadłam kawałek ciasta. Niestety eh.
Przyjechały mi dziś dwie paczki z ali, więc super! Myślałam, że będą też buty, ale niestety nie było, mam nadzieję, że jutro będą.
Ogólnie dzisiejszy dzień był fajny, mimo wielu niezęcznych sytuacji z klasą, bo znaczna większość z nas jest aspołeczna XD
Ale czuję się i tak jakaś wyczerpana hah. W ogóle odkryłam, że mam żabkę po drodze do szkoły, kocham! Przecież żabka to mój ulubiony sklep uwu
Ps. W mediach taki tam mem opisujący moje życie xd
Zasnęłam po 22.
CZYTASZ
Z naciskiem na JEDZENIE
RandomKolejna część moich bilansów. Wcześniejsza książka nazywała się "Wegetarianka uczy i bawi", gdzie serdecznie zapraszam. Nowa, ulepszona wersja! Sport, wegetariańskie przepisy, zdjęcia i wiele więcej ❤🌸