Kolejna część moich bilansów. Wcześniejsza książka nazywała się "Wegetarianka uczy i bawi", gdzie serdecznie zapraszam.
Nowa, ulepszona wersja!
Sport, wegetariańskie przepisy, zdjęcia i wiele więcej ❤🌸
Wstałam oczywiście o 5, bo jadę na 1 lekcję. Dziś mam albo 5 lekcji, albo 6, bo zależy, w której będę grupie od informatyki.
Zjadłam na śniadanie kromkę ciemnego chleba z mozarellą, pomidorem i sosem balsamicznym. Oraz pół croissanta. Wypiłam nawet kawusię, małą. Rzadko mimo wszystko teraz piję kawy w domu, bo nie mam mleka sojowego i mam tylko kawę rozpuszczalną. Ale dzisiejsza kawa była z mlekiem migdałowym, nie najgorsze, ale no wolę sojowe.
Jestem w tej drugiej grupie z infy, więc dziś 6 lekcji, yay.
W szkole zjadłam dwa wafle ryżowe z gorzką czekoladą.
Na wf biegaliśmy prawie 1 km, to nasz pierwszy normalny, że tak powiem, wf i już coś takiego...
W szkole było fajnie nawet, dwa polskie i takie tam, więc spoko.
Matma była cudna oczywiście, pan rozmawiając przez telefon dosłownie wyskoczył z sali. Dosłownie, skoczył jednocześnie otwierając drzwi i wychodząc XD Kisłam znowu całą lekcję z niego.
Potem pojechałam do Arkadii i jadłam vege burgera, frytki z North fish oraz piłam tam lemoniadę malinową.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wczoraj przyjechały mi buciki. Yay! Dodali nawet takie urocze naklejki:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Potem widziałam się znowu z Baklavicą i koleżanką. Bubblejoy oczywiście, to wiadomo.
Ps. W mediach Dawidek. Jego mina niczym moja, kiedy ktoś powie, że jestem w kompletnie innej części ogromnej szkoły. (Jestem w nowej szkole, codziennie kilka razy się gubię i każdego pytam o drogę XD) Takie:"mhmm, a to kurwa ciekawe".
Ja w bubblejoy miałam winogronową herbatkę, tapiokę i kuleczki jagoda, zaczepiste. Jeden z moich ulubionych smaków! Ps. Moja ta z różową słomką.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Potem byłyśmy w kfc, zjadłam kilka frytek, a następnie chodziłyśmy po kilku sklepach. W Rossmannie kupiłam lakier do paznokci na promocji:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zjadłam 1/3 żelków z tigera:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wieczorkiem ogarnęłam kilka rzeczy, ze szkoły itp. A, w domu zjadłam z 3 kawałki sera pleśniowego.
Dzisiaj dość długi post, yay. Piątek piątunio w końcu, a jak wam minął piątek?