Ja: Jak poprawię tą kartkówkę z matmy to książkę dostanę.
Ktoś: Po co ci ?
Ja*chce coś powiedzieć*
Aziraphale: *materializuje się na suficie*
Aziraphale: *spada na mnie*
Aziraphale: Czy ktoś powiedział "książka"?
Ja:Chyba złamałam se kręgosłup...
No cześć.
Zapamiętałam jak się piszę imię aniołka.
To już sukces.
Jak ktoś nie wie o co chodzi, to odsyłam na YouTuba pod hasłem: "good omens".Bayo!~