Babski wieczór (7)

1.1K 16 8
                                    

Następny dzień

Dzisiaj zadzwonili do mnie z Ikei że dzisiaj mają przywieźć meble.

Siedziałam w kuchni i zobaczyłam że Tromba schodzi.

-Hej- powiedział Mateusz po czym mnie pocałował.

-Cześć. Pomógłbyś mi malować i meblować pokój?

-Ok, ale wolałbym żebyś została u mnie.

-Wiesz dobrze, że czasem jak się pokłócimy to też chcę mieć gdzie spać i gdzie posiedzieć chwilę sama.

-A my się w ogóle kłócimy?

-Nie pamiętasz ostatniej kłótni?

-To ty zaczęłaś.

-A chcesz się zaraz pokłócić?

-Przecież wiesz, że nie lubię się z tobą kłócić.

-Co tam gołąbeczki- powiedziała Weronika.

-A nic.

1 godzinę później

Przez okno w kuchni zobaczyłam jak przyjechali z meblami.

-Chłopaki! Chodźcie pomóc z meblami.

Po chwili wszyscy zeszli na dół i wyszliśmy na zewnątrz. Jeden facet się na mnie gapił, co zauważył Trombka i podszedł do mnie i mnie pocałował.

-Idź wnosić meble a nie się przytulasz.

-Musiałem, widziałaś jak tamten się na ciebie patrzył.

-To już nikt na mnie się nie może patrzeć?

-Nikt, oprócz mnie.

-Dobra idź już.

Godzinę później wszystkie meble były już w moim pokój.

-To malujemy ściany?

-Ok.

Wygłupialiśmy się podczas malowania.
Mazaliśmy się farbami po twarzy.

Time skip

Ściany były już pomalowane i zaczęliśmy składać meble.

Gdy złożyliśmy meble okazało się że ściany już wyschły, więc postanowiliśmy już poustawiać meble.

W efekcie końcowym mój pokój wygląda tak:

W efekcie końcowym mój pokój wygląda tak:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Na zawsze razem || Tromba [ZAKOŃCZONE]Where stories live. Discover now