Historia 1

103 16 6
                                    

Historia: Moja

A więc tak, pewnej nocy gdy szykowałam się do spania usłyszałam cichy szelest za oknem. Ja zainteresowana tym podeszłam do okna i spojrzałam za firankę, lecz nic tam nie było. Zignorowałam to po czym wzięłam telefon i weszłam na łóżko które znajdowało się tuż obok okna. Położyłam się i zaczęłam pisać z moją przyjaciółką. Nagle usłyszałam znów ten sam szelest a nawet skrzybanie w okno. Bardzo się przestraszyłam, więc szybko zgasiłam światło i weszłam pod kołdrę, nie mogłam się wtedy udać do rodziców gdyż spali oni na parterze (czyli na dole).
Siedziałam i nie wiedziałam co robić, napisałam więc szybko do mojej przyjaciółki i odpowiedziałam jej o całej sytuacji. Niestety nie odpisywała, ja przerażona siedziałam bez ruchu i wsłuchiwałam się w skrzybanie dobiegające z zewnątrz. Nagle coś spadło z biurka i się potukło, ja za to podskoczyłam i napisałam do losowej osoby, był nim oczywiście mój przyjaciel Olek. Odpowiedziałam mu o zajściu a on odpowiedział mi, żebym się uspokoiła i głęboko oddychała. Gdy wykonywałam tą czynność z szafki nocnej pospadały wszystkie moje komiksy i książki a ja aż podskoczyłam. Położyłam się na poduszce i zamknęłam oczy, zakrywając uszy poduszką. Nie wiem jak ale zasnęłam, następnego natomiast dnia szybko udałam się do rodziców i odpowiedziałam im o wczorajszej sytuacji. Oni tylko popatrzył na mnie ze zdziwieniem i usiedli na łużku. Powiedzieli mi, że w 1935 r. tam gdzie ja teraz mam pokuj powiesiła się 17 letnia uczennica z mojej szkoły. Niewiem co o tym myśleć ale mam nadzieję, że to co działo się tamtej nocy było tylko moją wyobraźnią...

✞︎ 𝚂𝚝𝚛𝚊𝚜𝚣𝚗𝚎 𝙷𝚒𝚜𝚝𝚘𝚛𝚒𝚎 𝙽𝚊 𝙵𝚊𝚔𝚝𝚊𝚌𝚑 ✞︎Where stories live. Discover now