Biologia I Latający Wkład

21 3 0
                                    

Można się domyślić hahha

No to tak...

Siedzimy sobie na biologii i był totalny rozpierdziel (no chb wiecie o co chodzi) no i tak siedzimy i zauważyłam wkład od długopisu, podbieglam do niego niczym tajnos agentos (jak to NIRA_KORNISZON mówi XD) i go kopnelam (UWAGA BĘDZIE TROCHE JAK U MAI W ROZDZIALE BO ONA TEŻ TAM BYŁA)

Kopie go. Raz i nic. Drugi raz, też nic. Trzeci raz no i dupa. AŻ W KOŃCU POLECIAŁ, NO I TAK LECI, KURDE PAWEŁ JUMPER, KASKADOWIEC, LECI I ZMIENIA LOT. ODBIJA SIĘ OD SUFITU I ZIUUUUUUUUM, LECI NA TOMKA, TAK LECI, LECI I CHYBA KURDE NIE DOLECI.

NAGLE BUM I WKŁAD OD DŁUGOPISU PIERDZIELNAL W TOMKA, TRZEBA WZYWAĆ KARETKĘ.





ZIUUUUUUM

klasa VIa czyli klasa raków, koksów i cyganówWhere stories live. Discover now