Zobaczyliśmy tam lexy i Marcina lecz nie kłócących się tylko całujących. Natychmiast wyciągnęłam telefon i zrobiłam zdjęcie.
Pov Kacper
Gdy dojechaliśmy pod sklep zaciągnąłem Julkę za sklep chciałem ją przeprosić za sytuację w domu wpadłem w jakiś trans chyba nadal coś do niej czuje gdy znajdowaliśmy się pod sklepem zobaczyliśmy lexy i Marcina całujących się Julka wyciągnęła telefon i zrobiłam im zdjęcie po czym wzięła mnie za rękę i poszliśmy do sklepu w sklepie Julka puściła moją rękę i poszła po żeczy do szkoły. Ja nie poszedłem za blondynką tylko poszedłem do kwiaciarni wybrałem białe róże czyli ulubione kwiaty dziewczyny. Po czym poszedłem do sklepu po wino.
Gdy byłem przy samochodzie czekając na Julkę zobaczyłem wiadomość od stuu
*Ja i Agata jedziemy do mojego starego mieszkania a lexy i Marcin wracają dosyć luźno więc zostajesz z Julką sam w domu*
Szczerze mówiąc to tylko polepszyło stan niespodzianki jaką szykowałem dla dziewczyny szybko odłożyłem telefon po czym wziąłem kwiaty i wino schowałem do samochodu.
Bo widziałem zamyślona Julkę z dwiema siatkami nie cierpię szkoły dobrze że zdecydowałem się rzucić to gówniane miejsce. Całą drogę do domu przemilczeliśmy gdy już byliśmy w domu blondynka poszła do pokoju a ja zacząłem się przygotowywać do niespodzianki.
Po 2 godzinach do salonu zaszła dziewczyna jej mina była bezcenna gdy zobaczyła mnie z kwiatami i winem dokładnie tak jak wtedy gdy byliśmy w Paryżu oczy dziewczyny zeczkliły się niepewnie do mnie podeszła i powiedziała
-Kacper...
-Pamietasz?-spytałem z głosem pełnym nadzieji
-tak-odpowiedziała z uśmiechem
Odłożyłem wino i dając Julce kwiaty powiedziałem
-Julka chcę przeprosić cię za wszystko za to co się stało rano i za to gdy jeszcze byliśmy parą naprawdę żałuję do nikogo nie czuję tego co do ciebie-powiedziałem na jednym tchu-julka ja cię nadał kocham...
Sorry za to zdjęcie na początku ale nie mogłam się powstrzymać
Pozdrawiam 😊
