3. THE ART OF BREAKING

96 15 5
                                    

"No one ever said that it was easy
So come out of the cold and stop your bleeding
I never would of thought that things could
Go this far, but please believe me

I'll pick you up, won't let you fall
I'll build your trust and it won't hurt at all
Your only drug will let you down
I'm through now, so take me and blow me away"



-Jak długo to już ciągniesz? - Stałeś przede mną, wiatr rozwiewał twoje włosy. Nie dostałem odpowiedzi, a jedynie odwróciłeś głowę. -Zamierzasz mi odpowiedzieć?

-To wcale nie jest dla mnie proste. - Wymruczałeś pod nosem, nawet na mnie nie patrząc.

-Powinniśmy porozmawiać o tym na spokojnie.

-Chciałeś mi w ogóle kiedyś powiedzieć?


Minęły dwa miesiące. Tego dnia postanowiłem złożyć ci niespodziewaną wizytę. Nie wiedziałem, że właśnie wtedy, moje serce rozpadnie się na milion kawałków. Widok ciebie, z innym mężczyzną był najgorszym, co spotkało mnie w życiu. Nie wyglądałeś nawet jakbyś żałował. Jęczałeś, dając mu się pieprzyć od tyłu i nie miałeś pojęcia, że na to patrzę. To wyjaśniało, dlaczego nie dostałem od ciebie tego dnia żadnej odpowiedzi na wiadomości. Gdybyś tylko wtedy zamknął drzwi na klucz...
Zorientowałeś się, że jestem obok dopiero, kiedy pod wpływem adrenaliny i łez pojawiających się w moich oczach, wpadłem na szafkę w przedpokoju. Odepchnąłeś go, zabierając po drodze pierwsze lepsze ubrania i wybiegłeś za mną na zewnątrz.


-To dlatego nie chciałeś się ze mną związać? Przez niego? - Wciąż patrzyłem na ciebie przez mgłę łez.
-Talon proszę cię... Musisz mi...

Nie zdążyłeś skończyć zdania. Nie wiem dlaczego to zrobiłem. Chyba zbyt wiele emocji zebrało się we mnie tego dnia. Uderzyłem cię. Prosto w policzek. Złapałeś dłonią zaczerwienione miejsce, ale wciąż nie podnosiłeś głowy. Sam fakt, że to zrobiłem, zabolał mnie bardziej, niż twoja zdrada. Patrzyłem jak po twoich policzkach powoli spływa kilka łez.



"I think I might just lose my mind
If I have to watch this one more time
I can't explain how many times i've
Stayed for you when you were on my mind

Are you gonna run away, and leave me here alone?
Are you gonna run away, and leave me here?"



-Przepraszam... - Stałem już dłuższą chwilę, trzymając cię mocno w ramionach. Obejmowałeś mnie, ale z lekkim zawahaniem. -Tak bardzo cię przepraszam.

Czułem jak zaciskasz mocniej ramiona wokół mojego ciała, ale wciąż nic nie mówiłeś. Nie potrzebowałem niczego więcej. Cała moja złość na ciebie nagle uleciała, jakby wiatr zabrał ją na drugą stronę Noxusu.

-Kocham cię.
-Talon...

Podniosłeś głowę, a ja złączyłem nasze usta. Nie potrzebowałem już twoich wyjaśnień, chciałem tylko ciebie. Nie potrzebowałem wyjaśnień i nie chciałem ich słuchać. Bałem się jeszcze większego zranienia.

-Potrzebuję czasu.

Odsunąłeś się. Patrzyłeś chwilę w moje oczy i powoli zrobiłeś krok w tył. Kiwnąłem głową, nie chciałem cię puszczać. Obawiałem się twojej decyzji, jak nigdy wcześniej.

-Przestań mówić, że mnie kochasz. Nie powinieneś.
-Dlaczego miałbym kłamać?

Pokręciłeś tylko głową.

-Nie warto mnie kochać.


Wciąż widziałem w tobie anioła. Nawet, gdy zostawiłeś mnie samego pod drzwiami, bez odpowiedzi. Miłość jest ślepa.

The Art Of Breaking - Kayn x Talon ||League Of Legends||Where stories live. Discover now