Romans Bez Romansu

Rozdział 1 - frytki bez ketchupu

Krótkie wyjaśnienie
Aromantyczność to brak pociągu romantycznego do jakiejkolwiek płci.

Oczywiście istnieje również demiromantyczność i greyromantyczność. Sama nie jestem ekspertem ze strefy aromantycznej, ale postaram się te pojęcia krótko wyjaśnić.

Demiromantyczność to odczuwanie uczuć romantycznych dopiero po zawiązaniu się silnej więzi emocjonalnej.

Greyromantyczność to odczuwanie uczuć romantycznych tylko do niektórych osób.

Pamiętajmy jednak, że wszyscy jesteśmy indywidualnymi jednostkami i nie zawsze wpasowujemy się w reguły i definicję. Każdy jest inny.

W moim przypadku jest to unikanie jakiegokolwiek kontaktu romantycznego z jakąkolwiek płcią.

Czy można żyć jako aromantyk i jednocześnie nie być bez uczuciowym gburem?

Okej, przede wszystkim miłość romantyczna jest tylko jednym z uczuć człowieka. I to wcale nie jest tak, że my- aromantycy jej nie odczuwamy. Przecież kochamy nasze rodziny i przyjaciół. Miłość przyjacielska/ braterska to też miłość. Zawsze staram się otaczać tym co kocham - wieszam w domu moje ulubione obrazy, spędzam czas z przyjaciółmi itp. I odpowiadając bezpośrednio na pytanie - tak, można.

Czy jeżeli spotykasz się z jakimkolwiek wątkiem miłosnym w książce/ filmie to wymiotujesz/ odwracasz wzrok /( lub w przypadku książki) pomijasz ten fragment?

To jest dość indywidualna sprawa i każdy może się zachowywać inaczej. Aczkolwiek nigdy nie spotkałam aromantyka, który by wymiotował ( ale wszystko może się wydarzyć). Jeżeli chodzi o mnie to naprawdę uwielbiam czytać fanfiction, oglądać komedie romantyczne czy nawet wymyślać własne OTP. Co więcej, moim ulubionym gatunkiem literackim jest romans. Bardzo lubię miłość i uczucia temu podobne w teorii. Kibicuję całującym się na ulicach ludziom, nawet shipuję własnych znajomych. Nie lubię i nie chcę po prostu miłości w stosunku do mnie. Nie lubię kiedy ktoś mnie dotyka, tuli, całuje... Nie chę żadnych związków, randek i innych temu podobnych rzeczy. To najzwyczajniej w świecie nie jest moja bajka. Takie rzeczy wywołują we mnie nieprzyjemne uczucia. Ból psychiczny i takie dziwne uczucie w środku, jakby te emocję wyżerały mnie całą od wewnątrz. Często jestem też bardzo zdołowana i wręcz smutna kiedy spotykam się z podobnymi sytuacjami. To nie jest tak, że my aromantyczni nie kochamy i mamy serca z kamienia albo w ogóle nam ich brakuje. My kochamy miłością braterską, przyjacielską, ale miłość romantyczna jest dla nas nieosiągalna.

Potrafisz poznać czy dana osoba jest przystojna/ ładna?

Jest to bardzo dobre pytanie i myślę, że poświęcę temu przynajmniej jeden osobny rozdział, ale tak w skrócie to owszem potrafię stwierdzić, że ktoś jest przystojny/ ładny itp, ale nie wywołuje to u mnie żadnych uczuć. Nie umówiłabym się z tą osobą i tak. Osoby aromantyczne nie są ślepe.

Czy szkoda ci siebie? Czy jest ci przykro, że umrzesz sama?

Nie. Miłość nie jest dla mnie najważniejszym elementem życia. Zależy mi na przyjaźni, pracy, pasji i rodzinie. Kiedy w życiu nie ma miłości romantycznej to nie oznacza, że to życie jest niekompletne, a osoba niespełniona. Każdy człowiek ma prawo wybrać swoją ścieżkę z kimś u jego boku lub bez tego kogoś. Nie dajcie sobie wmówić, że bez drugiej połówki jesteście bezwartościowi. Miłość romantyczna nie jest podstawą życia, a jedynie dodatkiem. Jak na przykład ketchup do frytek. Jedni lubią z drudzy bez. Czy danie jest niekompletne? Nie. Człowiek wciąż będzie najedzony. Po prostu z ketchupem będzie inaczej smakowało. Czy lepiej? Zależy dla kogo...

         Calliope Haris
Taka krótka informacja, jeżeli chcecie, aby wasze pytania też się tu pojawiały,  piszcie je w komentarzach.