to be so lonely

923 87 65
                                    

Harry Styles 03

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Harry Styles 03.05, 16:21
hi. i hope your plane landed safely in seoul, take care and don't overwork yourself. xoxo

Harry Styles 08.05, 21:49
how are you doing? i'm in norway right now, chillin after a long day. it's cold here, but the city is beautiful, like... in some fairytale. maybe i will write something today, i feel inspired

Harry Styles 15.05, 05:33
so... it's been two weeks and you still haven't answered me back. did i do something wrong?

Harry Styles 19.05, 11:52
jungkook?

Harry Styles 28.05, 07:02
okay, i guess you don't want to talk to me anymore. i wish you good luck with everything you're doing right now. eat well, sleep more and be careful with sasaengs (or whatever your psychofans are called). thank you for everything. hs

~

Jungkook przełknął głośno ślinę, spoglądając z nieczytelnym wyrazem twarzy na wiadomość, która przed kilkoma minutami przerwała mu oglądanie jakiegoś przypadkowego filmiku na YouTube. Dopiero kiedy urządzenie zgasło, zakrywając czernią wysłane z drugiego końca świata pożegnanie, nos Jeona zmarszczył się, usta drgnęły, a dłoń odrzuciła urządzenie na kanapę z taką siłą, jakby chłopak obawiał się, że Harry zaraz wyskoczy ze środka, wyśpiewując swoją najnowszą piosenkę.

Od pamiętnego spotkania w Las Vegas minęły już ponad trzy godnie i ciemnowłosy z jednej strony miał wrażenie, że czas ten upłynął zadziwiająco szybko – był w końcu przepełniony trenowaniem nowych choreografii, nagrywaniem ostatnich partii w piosenkach oraz ogólnymi przygotowaniami do comebacku – ale zdarzały się również chwile, gdy godziny wlokły się w nieskończoność, a bezsenne noce trwały i trwały, nie chcąc się skończyć. Łóżko było wówczas o wiele za duże, pokój zbyt ponury, a wspomnienia...

Wspomnienia od samego początku stanowiły dla Jungkooka coś przeraźliwie dziwnego – coś, co tak bardzo nie pasowało do jego poukładanego życia. Czasami, gdy na horyzoncie zaczynało robić się jasno, mimowolnie podejrzewał, że to wszystko było tylko fatamorganą albo narkotycznym pomieszaniem snu z jawą, bo jakim cudem on, przeciętny chłopak z jednego z tysięcy k-popowych zespołów, które nigdy dotąd raczej nie interesowały mieszkańców Europy, miałby nagle wylądować w łóżku z Harrym Stylesem? Jednym z najpopularniejszych wokalistów na świecie, byłym członkiem One Direction oraz mokrym snem milionów nastolatek?

To było cholernie nieprawdopodobne i przez większość czasu najmłodszy członek BTS usilnie próbował spychać obrazy z nocy w Las Vegas na dno umysłu, wmawiając sobie, że taka sytuacja wcale się nie wydarzyła; że podczas pobytu w Ameryce nie poszedł na żaden koncert i nadal jest tym samym – nieśmiałym oraz kompletnie niedoświadczonym – Jeon Jungkookiem. Bywały jednak momenty, w których realizm minionych wydarzeń praktycznie odbierał mu oddech; kiedy wspomnienia wydawały się tak wyraźne, że miał wrażenie, jakby wciąż czuł dotyk Harry'ego na swojej skórze i choć nie chciał myśleć ani o ciepłych wargach, ani silnych udach, ani wytatuowanych ramionach – to czasami mimowolnie chował dłoń pod kołdrę, a potem z czymś na kształt zawstydzenia wsuwał ją w spodnie od piżamy, tonąc w bolesnej przyjemności. Był słaby, żałośnie spragniony jakichkolwiek emocji, a także totalnie zagubiony we własnych potrzebach.

Medicine ✦ Jeon Jungkook x Harry StylesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz