Drogi Severusie,
z pewnością, tak jak i ja, zauważyłeś, że Draco kompletnie nie radzi sobie z Transmutacją u tej starej jędzy McGonagall. Jako zatroskany ojciec, a ty – zaniepokojony ojciec chrzestny, powinniśmy podjąć odpowiednie środki, by mój niesforny syn nadrobił zaległości w nauce. Dlatego też, wspólnie z Narcyzą, podjęliśmy decyzję, że to już czas, by Draco zaczął uczęszczać na korepetycje. Nie chcemy przecież, żeby jeden mierny stopień zaprzepaścił mu szansę na odpowiednie stanowisko w Ministerstwie Magii, prawda? Dlatego też proszę, nie, ja ŻĄDAM, byś się tym niezwłocznie zajął. Zależy mi, by jego korepetytorką została panna Granger i to nie podlega dyskusji, gdyż jest najlepsza z tego przedmiotu, więc już w tej chwili zastanów się, jak zmusić tę dwójkę do współpracy.
Z poważaniem,
Lucjusz
PS Uznaj tę prośbę za odebranie długu, który u mnie posiadasz.
PS2 50 galeonów nadal mi wisisz.
*
Szanowni Państwo Granger,
Faza pierwsza rozpoczęta.
Z poważaniem,
Państwo Malfoy
*
Droga Hermionko,
Jesteśmy razem z tatą ZACHWYCENI, że postanowiłaś pomóc z Transmutacją temu uroczemu chłopcu! Myślę, że współpraca pomoże Wam zwalczyć Waszą niechęć do siebie i kto wie, może nawet się zaprzyjaźnicie. Jesteśmy z Ciebie tacy dumni!
Całusy,
Rodzice
*
- Cześć Hermiono! Czemu jesteś taka czerwona? ... Hermiono? Co ty trzymasz w ręce? Oh. OOHH. Będziesz uczyć Malfoya transmutacji? Ale z ciebie szczęściara! Musisz przyznać, że wyrobił się przez te wakacje. I przestał wyznawać tą durną ideologię czystej krwi. Jest z niego teraz niezłe cia... Co ty robisz Hermiono? Schowaj tę różdżkę! AAAAAA!
- ...
- Myślę, że to nie było konieczne, Hermiono.
- Przepraszam Ginny, poniosło mnie.
*
- Granger.
- Malfoy.
- Siadaj. Miejmy to już z głowy.
![](https://img.wattpad.com/cover/217089192-288-k442833.jpg)
CZYTASZ
Rodzicielski układ
FanfictionPomysły Lucjusza Malfoy'a nigdy nie kończyły się dobrze, ale ten... To będzie istna katastrofa. Lepsza okładka pojawi się, gdy wymyślę coś kreatywnego :)