Jak do tego doszło? Thor

26 0 0
                                    

Właśnie wychodziłaś z małego sklepiku blisko przystanku autobusowego do którego właśnie zmierzałaś, żeby pojechać do placówki szkolnej. W czasie drogi twoje [k/w] włosy powiewiały na wietrze przez co wpadłaś na pewnego mężczyznę, wylewająć na siebie dopiero zakupioną kawę.

-- przepraszam bardzo, jam jest Thor, syn Odyna i bóg piorunów. -- uśmiechnął się wysoki blondyn podając dłoń na przywitanie

-- a ja jestem [t/i] córka mojej mamy i mojego taty! -- przywitałaś się przedstawiając w bardzo podobny sposób co mężczyzna przed tobą, na co on się zaśmiał.

-- No to miło mi panno [t/i]-- ucałował twoją dłoń, a ty zarumieniona stałaś oczarowana jego kulturą.

-- m-mi również Thorze-- powiedziałaś zacinajac się.
-- Lecz przepraszam bardzo, ale muszę już iść bo mi autobus ucie... -- uciełaś, ponieważ zauwazyłaś, że pojazd ci uciekł.

-- Może cię zawieść? -- zapytał blondyn, rozumiejąc co się stało.

-- Jeśli byś mógł, to bym była bardzo wdzięczna. -- powiedziałaś z ulgą.

************************************

-- jesteśmy -- uśmiechnął się.

-- dziękuję, mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy -- uśmiechnięłaś się i pobiegłaś do szkoły.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Apr 18, 2020 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

,, STARK INDUSTRIES" Avengers preferencjeWhere stories live. Discover now