Lena zadzwoniła do Alex.
,, Hej Alex żyjesz? "
,, Ledwo a ty? "
,, No tak do dupy "
,, A jak Kara zaragowała?"
,, Mamy obie przewalone"
,, Mogę do ciebie przyjść lepiej będzie jak będziemy obie na raz? "
,, Tak to jest dobry pomysł"
Po 30 minutach Alex przyjechała do Leny.
,, Cześć"
,, Cześć. Dobra musimy jakoś załagodzić tą sytuację z Karą."
,, Tak. Masz jakiś pomysł?"
,, Nie mam pomysłu. To ty jesteś jej narzeczoną."
,, Ale ty jesteś jej siostra znasz ją dłużej ode mnie. "
,, hmmm"
,, Jadłaś śniadanie? "
,, Nie zdążyłam."
,, To chodź zrobię Ci coś. "
Alex zjadła śniadanie i razem z Leną usiadły na kanapie. Włączyły Netflixa i nagle do Leny zadzwonił telefon. Była to Kara.
,, Cześć Kara"
,, Cześć Kochanie widzę że wstałaś"
,, Tak tak już się nawet ubrałam"
,, Dzwonię bo będę dzisiaj wcześniej w domu i z pytaniem czy wyszłaś z Krypto? "
,, Tak byłam z nim. I nie mogę się ciebie doczekać."
,, Pamiętaj że czeka ciebie i Alex rozmowa o wczoraj"
,,Dobrze nie ucieknę."
,,Dobra Lena muszę kończyć. Pa kocham cię"
,, Ja ciebie też. "
Gdy Lena się rozłączyła krzyknęła.
,, O cholera"
,, Co się stało? "
,, Po pierwsze Kara będzie wcześniej a po drugie nie wyszłam z Krypto."
,,Dobra to ty idź z psem ja coś wymyślę"
,, Nie ma czasy z psem wyjdzie mój kierowca. My musimy coś załatwić. "
,, Dobra"
Lena zadzwoniła do Davida żeby przyszedł i wyszedł z psem. Potam razem z Alex zamówiły ulubione pierożki i lody Kary.
Po 40 minutch wszystko było przyszykowane i usłyszały dzwonek do drzwi.
,, Lena kochanie jestem w domu."
,,Cześć Kara."
,,Oo Alex nawet lepiej że jesteś. Czy to są pierożki? "
,,Tak Kara usiądź porozmawiajmy"
,, Dobra Alex ale zachowujcie się normalnie bo to jest dziwne. "
,, Dobra może ja zacznę. Muszę przyznać że wczoraj z Alex byłyśmy w barze i trochę za dużo wypiłyśmy. Za co przepraszamy. Prawda Alex?"
,, Tak tak"
,, Dziewczyny ja nie jestem na was zla że poszłyście do baru tylko dlatego że żadna z was nie odbierała przez cały dzień telefonu. Dodatkowo nikt nie wiedział gdzie jesteście. "
,, Przepraszamy"
Nagle do Alex zadzwonił telefon.
,, To z DEO. Muszę już lecieć. Narazie do zobaczenia później. "
,, Pa"
,, Pa Alex"
Lena z Karą zostały w domu.
,, Nareszcie mogę spędzić trochę czasu z moją narzeczoną"
,, Kara przecież wiesz że prawie cały czas wolny spędzamy razem"
Kara i Lena położyły się na kanapie. Kara dokańczała swoje pierożki.
Włączyły serial na Netflixie. Po kilku godzinach zasneły i dołączył do nich Krypto.
![](https://img.wattpad.com/cover/220992934-288-k12067.jpg)
CZYTASZ
Jedna noc
Short StoryLena Luthor jest u swojej przyjaciółki Kary Denvers. Był to wieczór filmowy Kara wygrała zakład więc wybierała film był to Tytanik. Co się stanie kiedy Lena z Karą wypiją za dużo wina...?