𝟠. 𝕡𝕒𝕤𝕥

443 30 9
                                    

🌈

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

🌈

01.09.2010

     Rodzice Mina Yoongiego i Jeona Jeongguka znali się odkąd sięgali pamięcią. Darzyli naprawdę niesamowitą przyjaźnią, która gdy chłopcy dorastali podziwiali. Sami również się zaprzyjaźnili, bardzo mocno. Kiedy w 1997 na świat przyszedł Jungkook czteroletni Yoongi był naprawdę szczęśliwy.

Urocza twarz małego chłopca od razu porwała serce Mina.

Ich relacja się coraz bardziej rozwijała, a w przeciwnym kierunku szła ta ich rodziców. Przez pijańskie wybryki ojca Jeona małżeństwo Min kompletnie ograniczyło kontakty z rodziną Jeongguka. Przez co chłopcy również byli do tego zmuszeni. Rodzice Yoongiego naprawdę chcieli, aby przyjaciele utrzymywali kontakt, ale nie mieli pojęcia jak dojść z tą informacją do matki młodszego chłopca.

Przez to Yoongi i Jungkook mieli aż do 2010 roku słaby kontakt.

Niski czarnowłosy chłopak skończył swoje trzynaste urodziny kiedy pijany ojciec, przeklinając na prawo i lewo wepchnął jego i matkę Jeongguka do samochodu. Kompletnie nie rozumieli zachowania najstarszego z Jeonów, ale nie mieli innego wyboru jak go po prostu posłuchać.

Co prawda nigdy ich nie uderzył, lecz nie wiedzieli czego mogą się po nim spodziewać. A na domiar złego mały Jungkook całym sercem znienawidził jakiekolwiek przekleństwa.

Gguka obleciał niesamowity strach, gdy jego ojciec wyjechał poza posesję samochodem kierując na ruchliwą drogę. Kolejne pięć minut zajęło mu zarejestrowanie, że mężczyzna zjechał na przeciwny pas.

Ostatnie co widział trzynastoletni chłopak to straszny błysk świateł, a do jego uszu doszedł wrzask.

Krzyk jego mamy.

A potem było ciemno.

.

     Gdy Jungkook otworzył swoje czekoladowe oczy pierwsze co zobaczył to biały sufit. Zdecydowanie za jasny przez co zmrużył oczy. Chciał podnieś się do siadu, ale w ostatniej chwili powstrzymał go widok brązowowłosej głowy na jego łóżku, a także okropny ból w ręce i nodze.

Obejrzał swoje ciało jak najbardziej mógł i przeraził się. Cicho zaczął popłakiwać przez co obudził Yoongiego, który spędził w szpitalu trzy noce wyczekując aż jego przyjaciel się wybudzi. Więc gdy wybudził go płacz wystraszył się i czym prędzej podniósł głowę.

— Jungkookie... — wyszeptał Min tym samym zwracając na siebie uwagę młodszego. Chłopak spojrzał na niego szklistymi oczami, przez co brunet poczuł gulę w gardle. Nie lubił gdy przyjaciel płakał, bo wtedy sam miał ochotę to zrobić.

— Gdzie są moi rodzice? — zapytał trzęsącym się głosem Jeon, a Yoongi opuścił głowę czując cisnące się do oczu łzy.

— Kookie...

contract | taekook ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz