Event - Syderyjskie przejście do piekła :3

202 8 8
                                    

Notka od autorki : Przyznam się ,że choć nie lubię tego kraju niektóre legendy z niego są dość ciekawe :D. Miłego czytania !

————

Grupa geologów zrobiła odwiert w skorupie ziemskiej na głębokość prawie 15 kilometrów. Teraz boją się ,że uwolnili moce nieczyste.

Po rozpoczęciu wiercenia w ziemi dziury, po kilku metrach natrafiono na pustą przestrzeń, w której panowała bardzo wysoka temperatura - 1100 stopni C. Jednak nie to tak zaszokowało naukowców. Chcieli usłyszeć, co dzieje się w środku i użyli do tego bardzo czułych mikrofonów, które zostały wprowadzone do odwiertu. To, co usłyszeli zszokowało ich tak bardzo, że przerwali badania. Było to na głębokości 15 kilometrów.

"To co usłyszeliśmy uczyniło z tych logicznie myślących naukowców kłębek nerwów. To był dość słaby, ale wysoki dźwięk (...) Po dostrojeniu i przeprowadzeniu kilku pomiarów zdaliśmy sobie sprawę, że dźwięk pochodzi z wydrążenia. Nie mogliśmy uwierzyć naszym uszom. Słyszeliśmy odgłosy człowieka, krzyczącego z bólu. Przy tym wyraźnym dźwięku słyszeliśmy w tle tysiące innych, a może i miliony krzyków. Po tym koszmarnym odkryciu, połowa naukowców zrezygnowała z dalszych prac. Na szczęście to, co jest tam na dole już tam pozostanie"
— powiedział Dr. Azzacov, menadżer projektu na obszarze Syberii.

Z dziury po odwiercie wystrzelił fosforyzujący gaz i rzekomo ukazała się świetlna istota o skrzydłach nietoperza, która powiedziała po rosyjsku: "Jam zwyciężył".

Owieca : „Na szczęście to co jest tam na dole już tam pozostanie" ale czy napewno? Dochodzimy teraz do jeszcze ciekawszej sprawy. Czyli jak USA uznało ,że zrobi żart z Rosji ;)

Sprawą tą postanowił zająć się
Rich Buhler, badacz niewiarygodnych historii.
Rozpoczął poszukiwania dokumentacji. Wszędzie mówili mu, że to prawda i znajdował on coraz więcej publikacji w gazetach.
Nagranie trwało ponad dwie i pół minuty, gdzie same rzekome piekielne dźwięki słuchać tylko przez około 30 sekund. Co do samego nagrania, to nie słychać na nim niepokojących odgłosów. Pisk tak, owszem ale krzyki nie całkowicie. Takie odgłosy można usłyszeć wszędzie i nie trzeba po nie schodzić do piekła.

———

Podsumowanie : ta historia jest oczywiście z palca wyssana. Została opisana w numerze fińskiego miesięcznika "Ammenusastia" z sierpnia 1989 roku i stała się swoistą "urban legend". Ponoć bodźcem do popełnienia tego oszustwa były prace wiertnicze rozpoczęte w 1970 na półwyspie Kola. W roku 1984 odwiert miał już 12 kilometrów głębokości i ciągle przebijano się przez skałę.

Jak było : Sowieccy geolodzy szli na rekord, drążąc najgłębszy wywiercony otwór na świecie. Projekt był stricte naukowy, a rozpoczęto go w 1970 roku, by uczcić setną rocznicę urodzin Włodzimierza Lenina. 9 lat później SG-3, czyli Supergłęboki Odwiert Kolski (rus. Kolskaja swierchgłubokaja skważyna) dotarł na głębokość 9,6 km, ale żeby być jeszcze bardziej „super", „hiper", „ekstra", postanowiono wwiercić się głębiej.

————————————

Czy taka forma tłumaczenia legend jest dobra?
Czy może wolicie zachować w tym
tajemnice by straszyć siebie bardziej?

Jeśli się podobało —> ❤️

Jeśli nie —> 💔

Legendy Japońskie [Otwarte ❤️]Where stories live. Discover now