Pre.DabiKiedy wracaliśmy z patrolu do mieszkania Izuku. On spytał.
- Potrzebuję partnera na ślub moich przyjaciół. Czy chciałbyś iść ze mną?- spojrzał na mnie.
Zatrzymałem się.
On mnie zaprasza na na ślub? I co mam mu odpowiedzieć?
- Nie musisz odpowiedzieć dziś. Masz za to tydzień.- uśmiechnął się.
- Okej.- zgodziłam się na propozycję.- To ja już idę do jutra.
- Do jutra.- usłyszałem i zacząłem iść w swoją stronę.
Kiedy szłem do domu... No właśnie muszę poszukać sobie mieszkania.
Jutro posprawdzam różne propozycje kupna.
Kurwa zapomniałem zadzwonić do Hawksa.
Wyciągnąłem z kieszeni telefon i zadzwoniłem do niego.
Przez resztę drogi rozmawialiśmy o wszystkim ale nie o tym o czym mieliśmy rozmawiać.
Wruciłem do miejsca w którym aktualnie mieszkam.
Od razu weszłem do swojego pokoju i przebrałem się w jakieś luźne dresy i biały podkoszulek.
Tak ubrany przebiegłem się do najbliższego sklepu po butelkę zimnej wody i Monstera.
Z takim asortymentem wruciłem do domu i poszłem za siłownie zrobioną przez ojca.
Pre.Deku
Zaprosiłem go na wesele. Spytałem sam siebie z nie dobieraniem że to zrobiłem.
No to tylko teraz czekać na pozytywną odpowiedź.
Weszłem do domu i od razu działem górną część garderoby zastawiając tylko maskę.
Poszedłem do kuchni coś zjeść.
Ale jak otworzyłem lodówkę to widziałem tam tylko 5 energetyków.
- To się najadłem.- burknołem zamykając lodówkę.
Udałem się do łazienki przebrać się w normalne ciuchy.
Wyszedłem z łazienki i chwyciłem tylko portwel i telefon.
Ubrałem buty i kurtkę i wyszedłem z domu.
Szłem wolnym krokiem w stronę sklepu.
Spojrzałem na ekran telefonu by sprawdzić godzinę. 21:23.
Dobra kupię jeszcze z 5 energetyków i jakiś ramen na szybko. I raczej wszystko.
Weszłem do sklepu i wziołem to co miałem a do tego czteropak piwa i czteropak piwa bez alkoholowego.
Zakupiłem to i wruciłem do domu.
W mieszkaniu zrobiłem sobie jedzenie.
Usiadłem przed telewizorem i włączyłem Netflix. Oglądałem jakiś serial jedząc zupkę.
Kiedy ziadłem była 23:05.
Poszedłem do sypialni i zdiołem koszulkę.
Ktoś zapukał do drzwi.
Westchnąłem. Bo ile można.
Poszedłem otworzyć drzwi.
Pre.Todoroki ( Toya)
![](https://img.wattpad.com/cover/220736031-288-k865747.jpg)
YOU ARE READING
ZOSTAŃ!!! ( Dabi x Deku) [ ZAKOŃCZONE ]
RandomTo moja pierwsza książka. Mam nadzieję że wam się spodoba.