Rozdział 16

1.1K 97 35
                                    

Pre. Izuku

Kiedy przeszłej przez szklane drzwi do sali w której leżał nieprzytomny, półżywy Dabi. Zobaczyłem coś strasznego.

Leżał poprzypinany do jakiś urządzeń i całe ręce i szyję w śnieżno białek w miejscach poplamionych krwią bandażach.

Ustałem na moment z myślą że to może jakiś straszny sen albo nie śmieszny żart.

Lecz niestety była to okrutna rzeczywistość.

- Boże...- tylko tyle udało mi się wyksztuść.

Podeszłem do niego i zanim obraz od łez mi się nie rozmazał przyglądałem mu się.

Usiadłem na taborecie obok jego łóżka zakryłem twarz dłońmi i rozbeczałem się na dobre...

Już od kilku dobrych dni siedzę w szpitalu obok Dabi'ego.

Przez te dni zapoznałem się z jego siostrą i bratem. Wymieniliśmy się numerami. Oczywiście pojawił się również Shoto z którym porozmawiałem o tym co i dlaczego to się stało że mnie zdradził.

Okazało się że to był zakład z jego bratem że nie byłby w stanie mnie zdradzić z dziewczyną.

Dobra rozumiem że zakład i tak dalej. Ale kurwa żeby zdradzić!

Postanowiliśmy zostać przyjaciółmi bo zakochałem się w kimś innym.

Nie powiem mu że to jego nie przytomny brat.

Tak ostatnio zdałem sobie z tego sprawę że się w nim zakochałem. No ale cóż miłość się się wybiera.

Aktualnie jest piątek i niestety jutro muszę iść na patrol. Próbowałem błagać żeby jeszcze mi ten weekend odpuścili ale nic z tego. Musiałem iść.

Trzymam rękę bruneta z nadzieją że się obudzi. I tak siedziałem i się na niego patrzyłem.

W pewnym momencie przyszła pielęgniarka.

- Proszę pana niech pan idzie do domu jest prawie 22.- powiedziała podchodząc do Dabi'ego.

- Dobrze zaraz pujdę.- odpowiedziałem niechętnie i zdziwiony tym że jest już prawie 10.

Powoli się podniosłem i musnołem czoło śpiącego.

- Za niedługo wrzucę. Czekaj.- dzwoniłem do niego a pielęgniarka naj wyraźniej to usłyszała.

- Jak się obudzi na pewno będziecie idealna parą.- oznajmiła i wyszła z pomieszczenia.

Po jakimś czasie też z tamtąd wyszedłem...

******

Część...
Wiem, że nie było mnie długo...
Mam nadzieję że ktoś tęsknił bo ja tęskniłam za waszymi komentarzami...
Od dziś będę wstawiać rozdziały °^•^°
Więc jeśli wam to nie przeszkadza...
Do następnego! Pa!

ZOSTAŃ!!!    ( Dabi x Deku) [ ZAKOŃCZONE ]Dove le storie prendono vita. Scoprilo ora