17. Jeon marnotrawny

1.3K 112 321
                                    

(dziś dawka cringe'u i abstrakcji jest nawet większa niż zwykle, miłego czytania)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(dziś dawka cringe'u i abstrakcji jest nawet większa niż zwykle, miłego czytania)

*^*^*

Taehyung czuł się wyśmienicie. Po spektakularnym zerwaniu z Sehunem, był wolny jak ptak. Całe szczęście, że Passivo byli bardzo pomocni, i to właśnie Suho pomógł mu w nagraniu odpowiedzi na prank jego byłego już chłopaka oraz przekazaniu mu publicznie informacji o kończącym się związku. Jak dobrze było opluć Sehuna i zaznaczyć, że teraz może gwiazdorzyć już tylko w pojedynkę. Zupełnie nie spodziewał się, że jeden z Passivo znał się tak dobrze na youtubowych sprawach. Dopiero podczas nagrywania filmu dowiedział się, że Suho, to tak naprawdę bardzo znany vloger commentary z ilością subskrypcji przewyższających samego Oha. Jego kanał nosił wdzięczną nazwę SuhaNitkaVlog, a jego popisowym tekstem na koniec każdego odcinka było: I co, sucho ci? Taehyung był wręcz wniebowzięty. Uważał, że youtubowe konto Suho było zdecydowanie lepsze od tego upośledzonego tworu, jakim był kanał Oh!TV. Czuł się wręcz dumny, że wystąpił i zjechał swojego byłego, którego filmiki sięgały dna rowu mariańskiego. Być może kiedyś by się z nim zobaczył na jakimś Fame MMA i zerwał z nim osobiście. Jednak życie u Jeona było jakie było i wiedział, że Jeongguk prędzej by go znowu przywiązał do stogu siana, niż pozwolił zobaczyć się z pranksterskim pomiotem. 

Nie tylko Taehyung czuł się znakomicie. Można było powiedzieć, że Jin odnalazł na wsi swój Eden. W ciągu tygodnia, który minął od przyjazdu modela na wieś, Namjoon i on bardzo się do siebie zbliżyli. Każdego dnia parobek pokazywał drugiemu mężczyźnie jak prawidłowo przerzucać gnój, oporządzać konie oraz wiązać snopy. Dla Seokjina było to niczym wprowadzenie w zupełnie inny świat. Kokobop Village stało się jego Narnią, a Namjoon królem Edmundem, do którego wzdychała każda jedenastolatka po wypuszczeniu ekranizacji tej kultowej książki. Taehyung co prawda poinformował swojego influencerskiego soulmate'a o tym, gdzie dawniej pracował Kim, jednak wbrew jego oczekiwaniom, modela wcale to nie zniechęciło. Wręcz przeciwnie, uznał, że doświadczenie w fotografowaniu scen erotycznych jest dodatkową zaletą parobka. Często wraz z nim był widywany podczas sesji zdjęciowych w ogrodzie rodziny Passivo. Zazwyczaj towarzyszył im bodyguard Jina, Hoseok, który jednak zamiast doglądać bezpieczeństwa modela, posyłał tęskne spojrzenia w stronę stajni. Jednakże czasami zdarzało się, że Hobi był odsyłany, a dwójka romansujących mężczyzn znikała wszystkim z pola widzenia. Taehyung nie chciał wiedzieć, gdzie w tym czasie przebywają, ani co robią. Czuł się trochę zignorowany przez najlepszego przyjaciela, który przyjechawszy tu dla niego, zostawił go dla pierwszego lepszego wieśniaka. Nie żeby Namjoonowi czegoś brakowało, po prostu influencer uważał się za pępek świata.

Wszystko to sprawiało, że celebryta coraz bardziej odczuwał tęsknotę za Jeonem i coraz bardziej nie wiedział, w jaki sposób mu ją okazać. W końcu Ggukowi coś mogło się stać przez rolniczą mafię Tzuyu. Influencer jednak decydowanie nie był dobry w okazywaniu niektórych uczuć, w tym tęsknoty właśnie. W końcu nigdy wcześniej nie miał okazji zetknąć się z sytuacją, w której kogoś mu brakowało.

365 hektarów: Od zera do farmera || TaekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz