Me jestestwo się raduje,
Czuję! Ah! Ja zaprawdę czuję!
Kocham i jestem kochany,
Hiacyncie! Ukochany!
To prawda, że czas powolnie leczy rany!O Tyche!
Czyżbyś z Nemezis poczyniła śluby?
Cóżem Ci uczyniła, okrutnico?
Pragniesz mej zguby?
![](https://img.wattpad.com/cover/226374796-288-k325696.jpg)
YOU ARE READING
Ostatnie Słońca Promienie
PoetryPewnej równonocy wiosennej w głowie Apollina zabrzmiał znajomy głos nawołujący go do zaprzestania żałoby i oddania serca komuś, kto stanie się jego własnym promieniem słońca. ~•~ 7/7 → Praca bierze udział w Konkursie Literackim "Papierowe Róże" o...
5. Pani mego serca!
Me jestestwo się raduje,
Czuję! Ah! Ja zaprawdę czuję!
Kocham i jestem kochany,
Hiacyncie! Ukochany!
To prawda, że czas powolnie leczy rany!O Tyche!
Czyżbyś z Nemezis poczyniła śluby?
Cóżem Ci uczyniła, okrutnico?
Pragniesz mej zguby?