3. Drugie spotkanie

6.2K 254 178
                                    

.•° Izuku Midoriya °•.
Ponownie spotkaliście się kilka dni później, gdy nieśmiały chłopak pojawił się w bibliotece, w celu zdania wcześniej wypożyczonych książek. Tego dnia także na siebie wpadliście, lecz tym razem bez stłuczki. Segregując książki w tym samym dziale, zauważyłaś jego zakłopotany wzrok, skupiony na regale pełnym dzieł literackich. Postanowiłaś mu pomóc i przy okazji nawiązać rozmowę, która okazała się być naprawdę dobrym pomysłem. Skończyło się na tym, że przegadaliście całą przerwę obiadową, a także kilka minut lekcji, przez co chłopak uprzednio cię przepraszając, wybiegł z biblioteki z widocznym przerażeniem.

.•° Shoto Todoroki °•.
Shoto spotkałaś idąc do szkoły tą samą drogą, co tamtego feralnego dnia. Tym razem to on był na prowadzeniu, co po dłuższym przemyśleniu postanowiłaś wykorzystać i go dogonić, by podziękować za ratunek. Chłopak widocznie nie był skory do rozmowy, więc postanowiłaś milczeć do momentu, aż nie doszłabyś do szkoły. Jednak gdy niespodziewanie twój cichy towarzysz spytał o aparat i fotografie, ożyłaś na nowo, nie mogąc nie opowiedzieć o swoim ukochanym hobby, które szczerze zainteresowało Todoroki'ego. Droga minęła wam całkiem przyjemnie, pomijając fakt, że gdyby nie szybka reakcja chłopaka, wyłożyłabyś się na chodniku nie raz, a dwa.

.•° Katsuki Bakugo °•.
Następnego dnia zauważyłaś go jadącego tym samym metrem, co było już w sumie rutyną. Tym razem nie skończyło się jedynie na rzuceniu sobie krótkich spojrzeń. Musiałaś mu podziękować, co oczywiście zrobiłaś. Blondyn wydawał się nie być specjalnie zainteresowany tym, co do niego mówisz. Oczywiście nie licząc momentu, w którym dał ci ochrzan za twą bezmyślność, czemu przyglądali się chyba wszyscy pasażerowie metra.

.•° Eijiro Kirishima °•.
Żadne z was nie było zdziwione, gdy ponownie spotkaliście się na tej samej siłowni. A w zasadzie w drodze do niej, która w towarzystwie drugiego, minęła wam o wiele przyjemniej niż dotychczas ze słuchawkami w uszach. Czas na siłowni, spędziliście razem, nie odchodząc od siebie ani na krok. Wyglądaliście jak para dobrych przyjaciół, znających się od naprawdę dawna. I o dziwo tak się przy nim czułaś. Nie było między wami niezręcznej ciszy, która zwykle pojawiała się przy nowo poznanych osobach.

.•° Fumikage Tokoyami °•.
Kilka dni później postanowiłaś ponownie wybrać się na nocny spacer, do swego ulubionego miejsca. Nie spodziewałaś się zastać w nim tego samego chłopaka, co tamtej nocy, a jednak. Tym razem zebrałaś się na odwagę i zagadałaś jako pierwsza. Nieznajomy był zdziwiony twą śmiałością, dzięki której starałaś się nawiązać rozmowę, lecz nie miał też powodu by nie odpowiedzieć. O dziwo całkiem dobrze wam się rozmawiało. Waszym głównym tematem było to miejsce i powód dla którego tu przyszliście. Oboje straciliście rachubę czasu, przez co staliście tak aż do pierwszych promieni słońca.

.•° Denki Kaminari °•.
Nie spodziewałaś się jeszcze raz nawiązać jakikolwiek kontakt z narwańcem, który złapał cię na następnej przerwie. Może i w sposób żartobliwy, ale od razu zaczął cię przepraszać za zaistniałą sytuację, przy okazji proponując ci wspólne wyjście. Stojąc z założonymi rękoma, wiedziałaś już jakim był typem chłopaka. Postanowiłaś dać mu nauczkę. W momencie gdy (wcześniej zawołany przez najprawdopodobniej kolegę) ruszył przed siebie, uprzednio przepraszając cię na moment, "przypadkowo" podłożyłaś mu nogę, w efekcie czego po sekundzie spotkał się z ziemią. Zszokowany spojrzał na ciebie próbując się podnieść, co skomentowałaś krótkim "sorki", po czym odeszłaś. Jednak chłopak podążając za tobą wzrokiem, odczuł jeszcze większą potrzebę zaproszenia cię gdziekolwiek.

✏︎ 𝚙𝚛𝚎𝚏𝚎𝚛𝚎𝚗𝚌𝚓𝚎 || 𝚋𝚗𝚑𝚊Where stories live. Discover now