Mój Tata Jego Menedżer

27 - MONT ??

W gabinecie mojego Taty.

Oddałam tacie wszystkie papiery a tata zaczął je przeglądać i zaczął mówić 

Tata : czyli chcesz 3 osobową grupę chłopięcą tak, a nazywać będzie się M.O.N.T, okey słuchaj jutro o godzinie 10.00 będą tutaj wszyscy kandydaci na gwiazdy a chłopcom zrobię próbę dopiero od godziny 12.00 żeby nie podejrzewali nic okey 

Tiffany : tak 

Tata : okey a teraz idź i powiedz chłopcom że jutro mają na 12.00 

Mama : no a jak ją spytają czemu idzie na wcześniej od nich ??

Tata : to powie że poprosiłem ją żeby załatwiła jakąś sprawę 

Tiffany : okey to idę pa

Mama i Tata : pa kochanie 

Wyszłam z gabinetu i od razu poszłam do chłopców na salę, gdy weszłam do środka zobaczyłam że chłopcy siedzą i przeglądają telefony co oznaczało że mają przerwę 

podeszłam do nich a jak zobaczył mnie V to podszedł i mnie przytulił 

V : i co to były za papiery 

Tiffany : nie mam pojęcia ale powiedział że dobrze są wypełnione 

Jimin : super 

RM : dobra wracamy do domu bo jestem zmęczony 

BTS : my też 

wszyscy zaczęli się zbierać a po około 30 minutach pojechaliśmy do dormu, po 15 minutach byliśmy pod domem, gdy chcieliśmy już wejść zobaczyłam na wejściu kopertę z moim imieniem, chłopcy jej nie zauważyli bo byli zmęczeni a ja zabrałam ją i zostałam na podwórku żeby ją przeczytać ale gdy to zrobiłam zamurowało mnie, ale po chwili poczułam jak ktoś wyrywa mi kartkę z rąk po czym mnie przytulił i powiedział 

pov Tae :

gdy dojechaliśmy do dormu, wszyscy weszliśmy ale po chwili zauważyłem że nie ma Tiffany, poszedłem do drzwi i je otworzyłem, zobaczyłem ją czytającą jakąś kartkę a potem zauważyłem że przeszły ją ciarki po czym podszedłem do niej niezauważony i przeczytałem co było na niej napisane ale gdy już to przeczytałem bez wahania wyrwałem kartkę z ręki Tiffany po czym ją mocno przytuliłem i powiedziałem 

na kartce było :

........................................