Nauka, alchemia, sztuka i muzyka. Co z takiego połączenia może wyjść? Biorąc też pod uwagę, że istotą, która wykorzystuje te cztery dziedziny jest Szalona Pani Naukowiec...
Kontynuacja "Rysunków od duszy" i "Rysunków od serca", czyli długa droga moj...
Jeżeli Rina miałaby być syreną miałaby ogon... Skrzydlicy!
Dla tych, którzy zapomnieli/nie wiedzą, kilka faktów o tych rybach:
* Za dnia ryba chowa się przeważnie w szczelinach, prowadzi głównie nocny tryb życia.
* Żywi się innymi rybami.
* Jej długie, rzucające się w oczy wypustki są uzbrojone w kolce jadowe będące groźne nawet dla człowieka.
* Nie uciekają przed nurkami jak większość ryb z powodu swojej jadowitej broni.
Więc tak to wygląda. Nie bez powodu wybrałam taką rybę dla Riny. Skrzydlice są piękne, przyciągają wzrok i aż kuszą żeby je dotknąć. Ciekawi i nieuważni zapominają jednak o toksynie. Momentalnie czują ognisty ból a czasem spotyka ich śmierć od jadu.
Brzmi znajomo?
Rina to piękna kobieta która otruła niezliczoną ilość ludzi. Jeżeli nie śmiertelnie to boleśnie. Nie uciekała od potencjalnych ofiar, czekała aż spróbują coś zrobić z ciekawości. To skrzydlica w ludzkiej skórze.
Oops! Questa immagine non segue le nostre linee guida sui contenuti. Per continuare la pubblicazione, provare a rimuoverlo o caricare un altro.
Stwierdziłam że nie dam jej okularów. Z dwóch powodów. Jako syrena zmienia się jej fizjologia a ciało samo przystosowuje się do wodnego świata, tak samo jak wzrok. I chciałam dowiedzieć się czy według was wygląda lepiej z czy bez okularów ;) Jak uważacie! Dajcie znać w komentarzach!
