J- Kurde, trochę smutno. A może to Nikola się do niego zbliżyła?
L- Nie mam pojęcia
J- Dobra, poproszę Kacpra żeby porozmawiał z Marcinem, okay?:
L- Niech będzie, bayy
J- Papaa
Weszłam do środka, i znowu zaczęłam przeglądać Instagrama, bo nie wiedziałam co innego robić.
Pov Marcin
Było mi smutno, z powodu jak to wyszło. Nagle zadzwonił do mnie Kacper
K- Siema, co tam u Ciebie?
( Trochę źle się to piszę, kiedy z tyłu głowy przypominam sobie fame mma 😬 )
M- Ehh, u mnie słabo
K- Co się stało?
M- Znowu mam kłótnie z Lexy
K- O co poszło?
M- *Marcin opowiedział o wszystkim*
M- Jest mi tak przykro, to mnie miało tak wyglądaćK- To czemu jej nie przeprosisz?
M- Ehh, ona mnie nie chcę nawet widzieć
K- Spróbuj
M- Wiem, że to nie ma sensu ale okay. Dzięki za rozmowę
K- Trzymaj się! Nauraa
Postanowiłem, że spróbuję do niej iść chociaż wiedziałem co zrobi.
Zobaczyłem jak siedzi na kanapie więc usiadłem obok niej, położyłem rękę na jej ramieniu i powiedziałemM- Lexy, to nie miało tak wyglądać
L- Nie mam ochoty cię słuchać
Widziałem, że to się tak skończy. Poszedłem na górę i położyłem się na łóżku, a z mojego oka wypłynęła pojedyncza łza. Dopiero wtedy zorientowałem się jak bardzo mi na niej zależy...
Pov Lexy
Po chwili zadzwoniła do mnie ponownie Julka. Wyszłam na taras i odebrałam
J- Halo?
L- Hi
J- Kacper rozmawiał z Marcinem
L- I?
J- Marcin powiedział, że jest mu smutno, bo nie było to tak jak myślisz. No ogólnie słychać było, że jest mu przykro
L- Shit...
J- Co się stało?
L- Przed chwilą on tu przyszedł, a ja go olałam
J- To pójdź do niego
L- Uhh, związek z Marcinem to nie jest taka prosta rzecz
J- Ale kocha cię jak nikogo innego, widać, że zależy mu na tobie
L- Okay, bayy
J- Siemka
Rozłączyłam się i z powrotem weszłam do środka, skierowując się do pokoju Marcina. Zapukałam do drzwi i weszłam. Kompletnie nie wiedziałam jak zacząć
L- Hi...
Umm przepraszam, że nie dałam ci nic powiedziećM- To może w końcu wytłumaczę jak to wyglądało?
*opowiedział* XD
L- Przepraszam... Zachowałam się strasznie głupio
M- To ja przepraszam, powinienem ją zignorować, wtedy wszystko było by tak jak wcześniej
Wtuliłam się w chłopaka na co on pogłaskał mnie po włosach...
***
L- Marcin...
M- ?
L- Wydaje mi się, że powinniśmy trochę sobie odpuścić
M- To znaczy?
L- Pomiędzy nami jest za dużo emocji, po prostu musimy zwolnić
M- Też tak myślę, to zrobi nam dobrze
*skip time*
Dzisiaj na obiad postanowiliśmy, że pojedziemy do McDonalda. To nie był zdrowy wybór, ale zdecydowanie pyszny.
Postanowiliśmy, że wszyscy razem tam pójdziemy , także po jakiś 20 minutach byliśmy na miejscu. Marcin trochę pieniędzy wydał, no ale trudno. Przynajmniej będzie dobre jedzenie XD
Hi guys!
Jeśli wbijecie tutaj 40 gwiazdek, rozdział jutro ❤️
Ps: Macie jakieś szczególne plany za sylwestra czy tak jak większość będziecie siedzieć w domu?
To na tyle
Love you guys bayy ❤️

ESTÁS LEYENDO
TOM || Tylko z Tobą to wszystko ma sens - Lexy x Marcin, Julka x Kacper
FanficTom II mojej książki "Tylko z tobą to wszystko ma sens". Zapraszam do przeczytania pierwszej części która znajduje się na moim profilu ❣️ Start || tomu - 14.07.2020