✨Densy densy u Kenmy✨

1.6K 60 59
                                    

Impreza Kenmy zaczęła się kilka godzin temu, wszystkie drużyny zapomniały o sporach i nienawiści, świetnie się bawili oczywiście większość piła alkohol.
Może i było to nie legalne ale ten fakt nikogo nie obchodził.

Na kanapie siedział Tsukishima z Koganegawą i kilka innych osób

- zaraz wrócę idę po picie, czy mój chłopak ma ochotę na coś do picia?- Koganegawa spojrzał na Tsukishime a on minimalnie się uśmiechnął

- może być jakiś sok- powiedział spokojnie a chłopak ruszył do kuchni.

W tym samym czasie Aone słuchał jak Tanaka, Yaku i Noya namawiają go by zaglądał w końcu do Asahiego.
Aone wziął wdech i wziął od Tanaki szklankę, wypił całą zawartość dla odwagi i podszedł do bruneta, który rozmawiał z Sugą i Oikawą, który wręcz przyklejony był do siwowłosego.

- em... Asahi możemy pogadać?- zapytał poważny patrząc na niego a Oikawa złapał Suge za ręke i bez słowa go zabrał od Jezuska.

- oczywiście- popatrzył na białowłosego trochę zawstydzony

- podobasz mi się- powiedział i odwaracał wzrok tylko by na niego nie patrzeć. Zaraz jednak skierował wzrok na bruneta kiedy usłyszał cichy śmiech

- Aone...ty mi też się podobasz- pocałował go delikatnie w policzek A Noya wystawił ręce do góry, Tanaka i Yaku przybili mu piąteczke.

Zaś na górze w pokoju Kuroo, Bokuto i Tendou odawali jakieś dziwne żarty, których nikt by nawet nie spróbował zrozumieć.

Russianboy innaczej zwany Lev usiadł obok Tsukishimy

- a co ty tak sam siedzisz?- zapytał uśmiechnięty a ten odsunął się

- nie twój interes- warknął na niego i wstał. No jego chłopak dość długo nie wraca z tym piciem, podszedłem więc to sprawdzić.

Kei poczuł się jakby dostał w twarz, zobaczył jak Koganegawa całuje się przy ścianie z Goshikim...a niby tak Goshika go nie lubił.
Kei Nie zrobił awantury ani nic w tym stylu po prostu poszedłem do kuchni i wziął telefon do ręki

Napisał mu, że z nimi koniec i życzy mu szczęścia... Było mu bardzo źle, pierwszy raz się zakochał ale niestety został zraniony. Schował telefon do kieszeni i otworzył lodówkę, wziął wino i zaczął pić z gwinta...
Później jeszcze posiadł się do Kenmy i Akaashi'ego... oczywiście z nimi również pił.
Pił z każdym kto zaproponował.
Nagle Kei'owi urwał się film,obolały obudził się nawet nie wiedząc gdzie jest, napewno nie był to jego pokój.

Leżał na boku patrząc na pokój, zwykły nudny pokój bez życia... Nawet on ma jakieś ozdoby w pokoju albo chociaż zdjęcia.
Odwrócił się na drugi bok i otworzył szeroko oczy, obok niego spał Ushijima z widocznymi śladami na plecach od drapania... Kei nie wiedział co robić, bez namysłu wziął poduszkę i uderzył chłopaka kilka razy, zaczął go od razu wyzywać i szukać swoich okularów no i najważniejsze ubrań.

- za co ty mnie bijesz- Ushijima zaspany usiadł na łóżku i podał mu z szafki okulary

- gdzie są moje ciuchy?- warknął od razu a ten tylko na niego spojrzał i przetarł oczy

- są w praniu, wylałeś na siebie wino...- chciał się znów położyć ale Kei złapał go za brodę

- jeśli ktoś się kurwa dowie o tym co tu zaszło zabije Cię. Przypomne ci. Masz kurwa chłopaka, nawet on ma nie wiedzieć. To się nie powtórzy rozumiesz?- nie dał się Ushijime nawet odezwać. Wstał z łóżka obolały i podszedł do jego szafy, ubrał na siebie jakieś jego rzeczy, zgarnął z szafki swój telefon, portfel i wyszedł z jego domu.

Oczywiście zadzwonił od razu do Tadashiego i o wszystkim mu powiedział załamany...

- zakurwie tego drania co złamal serce mojego przyjaciela- powiedział kiedy Kei się już rozłączył.

- ale później teraz leż, jest zimno...- Kageyama przytulił się do chłopaka- i no kopnij go glanem czy coś

- tak zrobię.

___________
Info: jak na razie Ushijima i Tendou są jeszcze parą ale no...
Będzie Ushitsukki za jakiś czas.

Info 2: ✨LUDZIE KUROTSUKKI TU NIGDY NIE BĘDZIE. NIENAWIDZĘ TEGO SHIPU✨

Haikyuu instagramy 2Where stories live. Discover now