Zostaniesz moją Czarna Panią ?

318 11 2
                                    

Pov Kate :
Po wczorajszej nocy z Tomem byłam obolała , bardzo obolała . Następnego dnia nasza gosposia na mnie nie patrzyła tylko się lekko zaśmiała i pytała jak się czuje . Muszę powiedzieć Tomowi by wygłuszał pokój zaklęciem .

Od naszej wprowadzki minął ok 1 miesiąc . Oboje z Tomem już zdążyliśmy  ogarnąć nasze rzeczy . W naszym domu była bardzo spokojnie.  Były spotkania śmierciożerców w specjalnym pokoju przypominającym jadalnie . Tylko był on czarny , smutny czyli kolory takie jak ja lubię . Na środku pokoju był długi pięknie zdobiony drewniany stół oraz cudnie zdobione zdjęcia .

Aktualnie była 8 rano . Tom jeszcze spał więc postanowiłam zrobić mu śniadanie  . Jak już znalazłam się w kuchni włączyłam ekspres by zrobić kawę i zaczęłam przygotowywać jedzenie . Nagle do pokoju weszła nasza gosposia Sylvia Moore .

- Witam Pani Riddle . - Przywitała się ze mną starsza Pani .

- O dzień dobry Sylvia , mów mi po prostu po imieniu . Źle się czuje jak ktoś mówi do mnie Pani . - Odpowiedziałam Sylvii.

- Oczywiście , w takim razie co robisz tak wcześnie o tej godzinie Kate . -

- Chciałam zrobić Tomowi śniadanie . -

- To może pomogę ci ? .- Spytała z uśmiechem na twarzy jak zawsze z resztą pani Moore .

- Nie ma takiej potrzeby . Niech Pani sobie odpocznie . Każdemu należy się chwila przerwy . - Odpowiedziałam kobiecie na co ona pokiwała  głową i odeszła do swojego pokoju .

- No witam Panno Riddle . Jak się spało ? - Zapytał mnie Tom podchodząc do mnie i przytulając od tyłu .

- A bardzo dobrze , odpowiedziałam chłopakowi .

- Mam dzisiaj niespodziankę dla ciebie . Bądź gotowa o 18 przy stawie .
- Podałam chłopakowi śniadanie po czym on mnie pocałował i odszedł do stołu , ja poszłam sprzątać nasz pokój .

------PRZESKOK--------------------CZASU------

Zbliżała się 18 . Ja byłam cała gotowa . Szłam w kierunku stawu . Jak już tam dotarłam zobaczyłam pięknie ozdobiony mały stolik na którym znajdowało się wino i jedzenie . A obok niego stał Tom . Ubrany elegancko . Tak gorąco wyglądał w tym stroju . Cóż , muszę przestać marzyć i w końcu podejść .

- Już jestem , mam nadzieję , że nie czekałeś za długo ? - Spytałam Toma stojąc obok niego . Chłopak nagle przestała się wpatrywać w dal i spojrzała na mnie .

- Nie , punktualna jak zawsze . Pięknie wyglądasz . -

- Dziękuję , z jakiej to okazji ? - Spytałam pokazując głową lekko na stół .

- Mam bardzo ważne pytanie do ciebie . - Odpowiedział mi Riddle . Byłam trochę sprzestraszona , nie maialm pojęcia o czym chciał ze mną rozmawiać .

- Słucham . - Szybko odpowiedziałam Tomowi . Następnie chłopak uklęknął na 1 kolano i zaczął swoją mowę .

- Kate dobrze wiesz , że ja nie jestem dobry w tych gadkach. Ale wiem 1 kocham cię najbardziej na świecie . Nie chcę nikogo innego , wiem że to ty jesteś tą wyjątkową dziewczyna . Wiele przeszliśmy razem dużo kłótni i szczęsliwych momentów. A zatem Katherine Kelly Black czy zostaniesz moją żoną ? Czy zostaniesz moją Czarna Panią ? - Po tym co mi powiedział chłopak nie maialm dużo do powiedzenia . Płakać tylko mi się chciało . Oczywiście że szczęścia .

- Tak . - Tylko to byłam stanie z sobie wydusić . Gdy powiedziałam tak chłopak wstał z kolana założył mi pierścionek na palec i wpił się w moje usta . Ja jedną ręką położyłam na jego klatce a druga w plątałam  we włosy bruneta . Ta nasze czułości przeniosły się do naszej sypialni a gdzie indziej by miały się przenieść . Świętowaliśmy nasze zaręczyny w łóżku nadzy , okryci tylko jądra mając swoje towarzystwo. Jednym słowem jestem bardzo szczęśliwa że będę panią Riddle . Od początku kochałam tego faceta . To był ten jedyny . Dumbledore miał rację bym dała mu szansę .

𝔻𝔼𝕍𝕀𝕃 𝕃𝕆𝕍𝔼 - T.M.ROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz