3

1.5K 96 265
                                    

- Dzięki, ale tu już byłeś gdy cię oprowadzałem.. Sorry że o to pytam ale po co tu przyszłeś?


- Widziałem że jesteś jakiś nieobecny.. Obudziłeś się dopiero gdy twoja matka nazwała cię Kochanie, zrobiłeś minę jak by był to pierwszy raz tak cię nazwała


- Można tak powiedzieć.. Znaczy może nie pierwszy bo nazywała mnie tak do 12 roku życia.. - Między nami trwała niezręczna cisza, nikomu jeszcze nie mówiłem o swoich problemach rodzinnych. Nagito usiadł koło mnie na łóżku na co moją twarz oblał lekki rumieńec.


- Co się wtedy zmieniło? Znaczy nie musisz tego mówić jak nie chcesz.. Lecz może by ci ulżyło? - Chłopak złapał mnie za dłonie na co moje policzki były czerwone, mój rozmówca widząc moją twarz uśmiechnął się - Chyba wiem co się stało ale lepiej ty mi to opowiedz - jego chwyt wzmocnił się jeszcze bardziej na co przełknołem śline.


- O-okej.. Więc w 5 klasie zaczął mi się podobać ch-chło-o-opak i poinformowałem o tym rodziców. Zaczeli mnie unikać lub traktować o wiele gorzej. W późniejszym czasie dowiedziałem się że istnieje coś takiego jak LGBT oraz że jestem gejem. Rodzice zmienili się akórat gdy ty przyszedłeś - z moich oczu zaczeły napływać łzy a Komeada mnie przytulił- Jesteś ideałem dla nich, bogaty, przystojny chłopak i w dodatku hetero.. - W tym momęcie zaczął się słodko śmiać, oderwałem się od jego klatki piersiowej i popatrzyłem z zdziwieniem.


- Hahah więc ty myślisz że jestem taaakim ideałem haha po pierwsze mam strasznje słabą smoocenę, po drugie nie jestem hetero - zatkao mnie, on słaba samoocena i gej?! Popatrzyłem na niego z niedowierzeniem w oczach


- Puhahaha jak byś widział swoją twarz.. Tak jestem gejem i nie jestem ideałem.


- Jesteś ideałem! Ale nie mogę uwieżyć że jesteś gejem! - Rozmawialiśmy jeszcze o czymś i o niczym w tym samym czasie. Czułem się jak bym rozmawiał z jakimś aniołem. Zaproponowałem mu jeszcze pomoc z rozpakowywaniem na co przystał z chęcią. Gdy już się ze wszyskim uporaliśmy była dwudziesta. Poszedłem się umyć a chmurko włosy po mnie. Gdy wyszedł jedyne co miał na sobie to ręcznik owinięty wokół pasa. Na ten widok moje policzki satły się mega czerwone, odwróciłem wrok z niechęcią i ukrylem twarz w kolanach. Chłopak zareagował na to śmiechem, poszedł do pokoju by ubrać się w piżamę i zachwilę wrucić do salonu gdzie ja rozgościłem się na kanapie. Umówiliśmy się na film. Zrobiłem popkorn i nalałem nam do szklanek soku pomarańczowego. Gdy wróciłem Nagito już leżał na kanapie. Dosiadłem się do niego i podałem szklanę napoju. Gdy tylko się napił uśmiechnął się, smakuje mu.. PROSZĘ POŚLUB MNIE!

Wybraliśmy jakąś komedie przy której się śmieliśmy. Ma strasznie słodki śmiech!

W środku filmu chyba zasnąłem bo nic nie pamiętam od tamtej chwili.


Nagito


Gdy usłyszałem że mam wybrór do wyboru gdzie będę mieszkać przez te trzy miesiące wybrałem rodzinę z synem mojego wieku. Był słodki..


Gdy byłem u progu domu otworzyli mi jego rodzice, wytłumaczyli mi co i jak i się przedstawili. Ja miałem w głowie ciągle tego chłopaka. Gdy zszedł na dół i mnie zobaczył miał roskoszną minę. Podszedłem do niego i się przywitałem na co odpowiedział mi cichym jąkaniem się, na szczęście usłyszałem jego imię i nazwisko. Przy obiedzie wyglądał jeszcze słodziej przez co nie mogłem oderwać od niego wzroku. Gdy dowiedziałem się że rodzice go nie akceptują z powodu orientacji zrobiło mi się go żal.


A TERAZ ten prze słodki chłopak śpi oparty o moje ramienie. Nie mogłem się powstrzymać i pocałowałem go w czoło. Wyglądał tak spokojnie..


Wyłączyłem telewizor i zaniosłem go na panne młodą do jego pokoju. Nie wiem jak go wniosłem po drabinie ale jakoś to zrobiłem. Gdy chłopak leżał już przykryty kołdrą postanowiłem pójść w jego ślady i zasnąć. Umyłem zemby i wskoczyłem do swojego łużka. Mam problemy ze snem lecz jakoś wkońcu mi się udało.

________________________________________________________________________________

Mam nadzieję że się spodobał! Papaki!

Komahina & Black Roses [Zakończone]Onde histórias criam vida. Descubra agora