Fagata I Środa Dzień Loda

1.2K 23 3
                                    

Pewnej środy, gdy cały squad jechał z wawki do Szczecina była deszczowa pogoda. Łukasz odkrył coś szokującego-zauważył że fagata ich śledzi. Szybko wstał i poszedł do kabiny, z której był podglądany. Gdy wszedł do kabiny zastał fagate w koronkowym staniku i stringach z maska króliczka.
-co jest KURW-zapytal łukasz
-środa dzień loda-odrzekła agata
-ty jesteś chora psychicznie! - wrzasnął po czym wyszedł. Fagata rozpłakała się, ale zauważyła ze po chwili łukasz przyszedł z Hubertem, Adamem, Maciejem, jaszczurem i Rafałem.
-no to lecimy z tą lodziarnią! - krzyknął łukasz a fagata przeszła do rzeczy. Wiolka zaniepokoiła się ze chłopacy tak długo nie wracają więc poszła ich poszukać. Gdy zauważyła ze fagata robi im loda dołączyła do zabawy i się ruchali. Najgorsze było to że konduktor przyszedł na kontrolę biletów. Oni zaś zgwałcili go tak że aż stracił przytomność.

Pisała Dominika

365 dni WawrzynaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz