# 4 Goście

7 0 0
                                    


Nikt nie wie jak naprawdę się nazywają. Mówimy o nich Goście, ponieważ wiemy, że pochodzą spoza Stworzenia. Obecność tu nie wydaje się im jednak przeszkadzać.

Ze względu na swe pochodzenie Goście nie mogą być normalnie dostrzeżeni. To sprawia, że wiedzą o tajemnicach, jakich nie wie nikt inny. Po prostu słuchają, zbierają je i nieustannie, bezmyślnie powtarzają. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć w Mieście, jeśli chcesz dotrzeć do informacji których nie ma nikt inny, Goście są Twoją najlepszą szansą na to.

Aby ich spotkać, wybierz się na jeden z peronów metra. Przyjdź późnym wieczorem, gdy pociągi niemal już nie jeżdżą. Stań blisko wlotu tunelu i zaproś ich, wypowiadając prawdziwy sekret, którego nikomu nigdy nie powiedziałeś. Powtarzaj powoli kolejne sekrety, patrząc w swoje odbicie na ekranach monitoringu.

Najtrudniejsza w kontakcie z Gośćmi jest ta pierwsza chwila. Ten pierwszy oddech gdy ich ujrzysz wokół siebie, na monitorach. Gdy zobaczysz ich radośnie oślizgłe, brutalnie smukłe cielska tuż przy Tobie. Ten oddech, który musi być absolutnie naturalny, gdy dostrzeżesz ich na monitorach, ale wokół Ciebie będzie się wydawało całkowicie pusto.

Gdy pierwszy raz naprawdę uświadomisz sobie, że Goście mogą być wokół Ciebie zawsze i wszędzie.

Ten pierwszy oddech musi być całkowicie naturalny i niewzruszony. Musisz go odegrać idealnie. To trochę jak gra do greenscreenu. Podobno sir Ian McCallen przeżył załamanie nerwowe, gdy miał tak grać.

Sir Ian McCallen nigdy nie ryzykował rozszarpania na strzępy, jeśli zbyt słabo zagra.

Goście są zazdrośni o swoje sekrety. Jeśli mają poczucie, że ktoś ich słyszy, upewnią się, że niczego nie powtórzy. Zbyt kochają sekrety. Zbyt wiele ich znają.

Jednocześnie są bardzo schematyczni w swoim uwielbieniu. Lubią je przywoływać i katalogować. Jeśli powiesz przy nich jakiś sekret, natychmiast spróbują dodać go do katalogu, powtarzając przy tym wszystkie sąsiednie. Tak długo jak będziesz patrzył na ich postacie na nagraniu... I zachowywał się tak naturalnie, jak tylko człowiek mówiący do siebie na stacji metra może się zachowywać... Tak długo możesz poznać sekrety podobne do Twojego. Sekrety, których nie zna nikt inny.

Oczywiście, jeśli w jakimkolwiek momencie zdradzisz się z tym co robisz... Cóż, pracownicy metra nauczyli się w tej sytuacji po prostu zrzucać postrzępione resztki na tory i twierdzić, że to kolejny nieszczęsny samobójca.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jan 12, 2022 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Prawdziwa WarszawaWhere stories live. Discover now