21. BŁĘDY(?) W SHIFTINGU

5K 214 242
                                    

Każdy mówi o metodach, które w magiczny sposób przeniosą ciebie do innej rzeczywistości, w której będziesz w stanie bawić się do woli. Więc przed pójściem spać nie ruszasz się niewiadomo ile, a daje budzisz się w swoim głupim lóżku.
Pojawia się pytanie: co robię źle?
I każdy z tiktoka odpowiada NIC, SHIFTING POTRZEBUJE CZASU!!!
Hm, może i tak, bo właściwie każda nieudana próba to dodatkowe afirmacje, które zakorzeniają się w twojej podświadomości, więc niekoniecznie wszystko pójdzie na marne. Ale chyba lepiej 50 razy przed snem powtórzyć ,,I'm in my Desired Reality" niż męczyć się dwie godziny przed snem, wiedząc że i tak z tego nic nie wyjdzie.
Wiem, że nie każdemu przypasuje świadomy sen i jednak większość będzie próbowała tradycyjnymi metodami, których w internecie jest pełno, więc odbiegając od wszystkich przesądów, chcę podzielić się z wami tajemnicą całego shiftingu.
Po pierwsze: nie przenoś się bezpośrednio przed pójściem spać, w godzinach wieczornych.
Wiem, że zawaliłam Wam w tym momencie pogląd na cały shifting, bo cały tiktok trąbił właśnie o tym. Ale przed pójściem spać na 98% to wam się nie uda. Dlaczego? Teraz przenieśmy się do książek z biologii (może do matury 2021 się to nie przyda, bo - o ile się nie mylę - sen usunęli z pytań maturalnych, ale na pewno do kolejnych prób będzie to przydatne). Melatonina i Serotonina to hormony, które wytwarza twoje ciało - czy tego chcesz, czy nie. Regulują stan czuwania i snu. Serotonina to włącznik, a Melatonina to wyłącznik. Serotonina mówi: ,,halo, jestem na jawie! Ziemia jest okrągła, a trawa zielona", więc odpowiada ona za przebudzenie i za logiczne myślenie. Melatonina natomiast daje sygnały zaśnięcia naszemu ciału. Więc podsumowując - w środku nocy poziom melatoniny jest wysoki, natomiast serotoniny niski.
Wieczorem tych dwóch hormonów nam najzwyczajniej w świecie troszkę brakuje. Oba są na małym poziomie (dlatego też pierwsza faza NREM jest tak długa). Więc po co czekać na ten przeskok, skoro możemy obudzić się po trzech godzinach snu i wtedy spróbować? Zajmie to znam znacznie mniej czasu i oszczędzi frustracji. Biorąc pod uwagę brak relaksacji po długim dniu oraz kiepski stan umysłu, jest to prawie niemożliwe. Dlatego zaleca się wieczorną medytacje i długie,
ciepłe kąpiele przed snem.
Leżenie długo w wygodnej pozycji nie oznacza, że jesteśmy odprężeni. Jeśli odprężenie ciała i świadomości nie są ze sobą zgrane, to jest malutka szansa na powodzenie.
Dlatego co należy zrobić? Obudzić się po trzech godzinach spania, a następnie trochę się rozbudzić i wtedy przystąpić do robienia metody (NIE UŻYWAJ TELEFONU!!! Wszystkie sprzętu elektroniczne wytwarzają światło niebieskie, które blokuje wydzielanie melatoniny w mózgu, dlatego takie ważne jest, żeby odłożyć telefon w nocy! Musimy mieć bardzo wysoki poziom melatoniny w mózgu, jeśli ma się to udać)
Jeśli już przebrnęliśmy przez tą część, przejdżmy do procesu całego shiftingu.
Część 1: wejdź w stan na pograniczu jawy i snu. Wyczujesz to na spokojnie. Wtedy właśnie czujesz symptomy: latanie, słyszenie głosów, widzenie światła i inne pierdoły. Możesz leżeć i skupić się na ciemności, albo liczyć w głowie.
Część 2: Pogłębiaj stan. Oczyść umysł, nic nie rób. Będziesz dostrzegał(a) jaśniejsze wzory. Są to wyładowania nerwowe. Zignoruj je, bo nie mają dużego znaczenia. One po chwili znikną.
Część 3: Dalej pogłębiaj ten stan. W części trzeciej tracisz świadomość ciała i otoczenia. Jedynym źródłem twoich odczuć będą myśli. Dlatego też wizualizuj swoją wymarzoną rzeczywistość i powtarzaj afirmacje: jestem w innej rzeczywistości, jestem w moim DR
Część 4: Jest to najważniejsza część, bo to w tym momencie przenosisz się. Jest najmniej wyraźna. Zaczynasz czuć wybracje/prąd elektryczny. Powtarzaj dalej afirmacje aż znajdziesz się w swojej wymarzonej rzeczywistości.
Radzę nie otwierać oczu, kiedy zaczynasz czuć już tę rzeczywistość, bo najzwyczajniej w świecie przegrasz. I też super byłoby, gdybyście NIE pisali w skrypcie ,,kiedy jestem już w moim DR oczy otwierają mi się automatycznie" Dlaczego? Bo twój mózg będzie wiedział, że jeszcze tam nie jesteś.
Jeśli już tam jesteś - prędzej czy później się obudzisz. Od tak nie wrócisz do CR. Musz tego chcieć.
A więc osobom, którym udało się wieczorem, są naprawde szczęściarzami, bo to jest BARDZO trudne. Dlatego są osoby, które próbują 6,7,8 miesięcy i dalej nic. Polecam w nocy, a to będzie łatwiejsze niż myślicie(: Tylko trzeba mieć w sobie trochę zamozaparcia, żeby się nie ruszać przez pewien czas.
Wiem, że teraz jest czas szkolny i nie każdy może sobie pozwolić na spanie trochę krócej, dlatego polecam zmienić cykl dobowy. Położyć się dwie godzinki wcześniej, żeby przespać tyle ile się powinno.

SHIFTING REALITIESWhere stories live. Discover now