Część z was, z tego co słyszalam, rezygnuje z metod usypiania ciała (tradycyjnych) z jednego, ważnego powodu - przeraża was paraliż przysenny. Z badań wynika, że nawet 50% populacji miewa takie sporadyczne stany. Budzi generalnie ogromny lęk wśród nas, nastolatów.
Faza z marzeniami sennymi jest to faza REM, trwa niedługo. W trakcie właśnie tego krótkiego okresu czasu dostajemy fizjologiczne porażenie mięśni (z wyjątkiem oddechowych i gałek ocznych). Dobra, skoro on u nas występuje - musi mieć jakiś cel. Bo przecież nie jest po to, aby nas straszyć.
Właściwie to paraliż senny ma zapobiegać odwzorowaniu ruchów w trakcie snu. Przykładowo: w śnie klszczesz, to w rzeczywistości leżysz nieruchomo, mimo że mózg każe ci to zrobić.
Zdarza się tak, że jesteśmy świadomi w tym czasie. Na przykład wtedy, gdy bardzo szybko wybudzimy się z fazy REM (gwałtownie), bądź poczas zasypiania - kiedy nie doszło jeszcze do utraty świadomości.
Gdy jesteśmy świadomi - nie możemy się poruszyć, nic zrobić. Dlatego pierwszym, i właściwie podstawowym, odruchem jest panika.
Tak, mamy co noc paraliże senne (ok. 4-5). I założę się, że podczas próby wy także go osiągnęliście, być może o tym nie wiedząc. Bo leżycie przecież bez ruchu.
Są przypadki, gdzie zjawa pojawia się, wchodzi wam na klatkę piersiową i was straszy - okej. Ale pamiętajcie, że wytworzył to tylko i wyłącznie wasz mózg. Równie dobrze może tę zjawe zmienić na osobę z waszego DR.
A jeśli faktycznie zdarzy wam się doświadczyć tego, przestraszycie się i nie będziecie mogli się ruszyć, oczywiście jest sposób, aby się tego stanu dość szybko pozbyć. Ja kiedyś doświadczałam dość często paraliżu, nie zagłębiając się jeszcze w tematyke shiftingu, snów, czy stanów medytacyjnych, i do tego byłam jeszcze dzieckiem, może z 5-7 lat temu? Więc wyrobiłam technikę, która jest bardzo łatwa w obsłudze. Wystarczy, że skupicie się na poruszaniu kciukiem. I zaczniecie jak najbardziej nim poruszać, wiercić. Po chwili nastąpi takie „przebudzenie" i wszystko wróci do normy.

YOU ARE READING
SHIFTING REALITIES
Teen Fictiondla tych, którzy nie chcą naśladować, ale tworzyć przez pociągnięcie własnego pędzla