-tydzień-
Julka
od paru dni mnie strasznie mdli i mi się kręci w głowie, dziś Kacper idzie na rozmowę o pracę, strasznie nie chce aby pracował bo nie będzie go dniami a jeszcze nie wiadomo czy tam żadnych ładnych dziewczyn nie ma, mam nadzieje ze nie.
Kacper
Ubrałem się i poszłem na rozowe, zapukałem do drzwi otworzyła mi dziewczyna około 18 lat.
Dz-hej
K-cześć ja w sprawie pracy
Dz-chodź zaprowadzę cię do mojego taty
K-okej
-w pokoju szefa kacpra-
Sz-więc tak masz dziewczyne?
K-tak
Sz-to jest problem
K-czemu?
Sz-jutro jedziesz z nami za granice
K-a na ile?
Sz-miesiąc
K-no dobrze
Sz- i będziesz pracował od 13 do 16 i później od 19 do 3 rano, pasuje?
K-tak, a czemu tak późno?
Sz- bo w tedy są sprawy do załatwiania
K-no dobrze
Sz- a i możesz w czasie tej przerwy tu u nas być
K-dobrze
Sz- więc podpisujemy?
K-jasne
YOU ARE READING
ZAKŁAD
FanfictionJulka dochodzi do nowej szkoły tam poznaje Lexy, Kacprowi została tylko Lexy i Julka do zaliczenia,