Nagle Felicja przypomniała sobie o ciasteczku.
„Takie ciasteczko musi być i tutaj! Znowu stanę się malutka"
Felicja rozejrzała się po pomieszczeniu i zauważyła, że na stoliku stoi nie jedno, a cały półmisek ciastek. Wyglądały tak pysznie, że nasza bohaterka niewiele myśląc wrzuciła w siebie całą zawartość naczynia. Natychmiast zaczęła się kurczyć, rosnąć i tak dalej na zmianę, aż osiągnęła to nieszczęsne 170 cm, a że razem z nią zmniejszył się jej żołądek, to chwilę później odczuła nieprzyjemne skutki zjedzenia olbrzymiej ilości słodyczy.
"Teraz już wiem, czemu nazywają cukier białą śmiercią- pomyślała.- No dobra, Felicja, od jutra przechodzisz na dietę"- dodała, nie do końca wierząc swoim myślom.
YOU ARE READING
Felicja w krainie zagubionych wiewiórek
FanfictionWalt Kpop prezentuje: "Alicja w krainie czarów" w wersji Stray Kids