~9~

1.2K 86 114
                                    

Pov: George

Przebudziłem się z bólem głowy. Gdy chciałem wstać sprawdzić która godzina czyjaś ręką mi to blokowała. Spojrzałem w tamta stronę i.. to był DREAM?!

Próbując się wyślizgnąć z jego objęć przebudził się

~SERIO?! TERAZ~ pomyślałem

-Hej, widzę że wstałeś jak się spało?- powiedział to ze swoją poranną chrypką na którą podrywa laski pff

-Em Cześć, w sumie to tak bo wygodny jesteś- powiedziałem ale jak zaczaiłem co przed chwilą powiedziałem spojrzałem na Blondyna a ten się tylko dziwnie uśmiechał

- zanim coś powiesz- zaczął- to dzięki za ...KOMPLEMENT? HHAHAHAHAHA- jedynie to może się udało powiedzieć bo wybuchnął śmiechem.

Pp tym ja zacząłem się śmiać z jego śmiechu. Gdy nam brakło tchu postanowiliśmy się ogarnąć poprosiłem Dream'a by m pożyczył rzeczy I poszedłem do łazienki się ogarniać.

Pov: Dream

  Gdy Gogy poszedł do toalety ja postanowiłem zrobić śniadanie. Zacząłem przeglądać przepisy na jakiejś ciekawe jedzenie. Znalazłem świetny przepis na Rogaliki. Podczas przygotowywania ciasta podspiewywalem piosenke "Last Resort"

Gdy zrobiłem ciasto i zacząłem robić Rogaliki dołączył do mnie brunet. I tak nam zeszło 1 godzinę

-Ohh już w końcu można jeść- powiedział zmęczony brunet i zaczął zajadać się.

Ja się lekko zaśmiałem i dołączyłem do niego.

-Dzieki Dream za wszystko ale ja musze juz lecieć- spojrzał ma wyświetlasz swojego telefonu- jest już 12 i muszę wracać do domu jeszcze raz za wszystko dziękuję.

Podziękował i kierował się w stronę drzwi ale ja go zatrzymałem.

-A może cię podwiozę? Bo i tak mam po drodze jechać do SapNap'a- uśmiechnąłem się a ten się tym samym oddzieczył i wsiedliśmy do samochodu.

Dojechaliśmy po 5 minutach pod jego dom.

-A więc Dream dziękuję za śniadanie i że się mną "zaopiekowałeś"- zrobił cudzysłowie- Po imprezie i sie słodko zaśmiał.

-Nie ma za co odprowadzę cię pod dom- widziałem że brunet chce juz coś mówić ale ja mu przerwałem-nie ma żadnego ale

Staliśmy chwilę pod drzwiami więc postanowiliśmy jeszcze pogadać więc stanąłem tyłem do drzwi a brunet stanął na przeciwko mnie i pisząc do swojej mamy by wpuściła go do domu.

W pewnym momencie drzwi się otworzyły

MG: Nie przeszkadzam wam?

Szybko się odwracam w stronę mamy Georga I odpowiadam

- W sumie w czym miała by pani n przeszkodzić?-

MG: No bo wy się całowaliście a ja wtedy wam przerwałam.

Popatrzyłem na nią jak na debila i odwracam wzrok na Georga I widzę że jest cały czerwony.

-Emm bo mu się nie całowaliśmy tylko gadaliśmy.- odpowiedziałem lekko rozbawiony sytuacja

-A rozumiem, ale szkoda no cóż chociaż z dzieckiem nie wróciliście- powiedziała patrząc się na zażenowanego sytuacja Brunet.

-Wiesz co Dream, dziękuję ci za wszystko ale teraz muszę wracać z MAMĄ do domu- uśmiechnął się i popatrzył na swoją mamę.

-Jasne haha to do zobaczenia- pożegnałem się i wsiadłem do samochodu gdzie później Pojechałem do mojego przyjaciela Nick'a

Pov: George

-MAMO TY TAK NA POWAŻNIE?!- zapytałem jej się od razu jak weszliśmy do środka

-Synku tak to trochę wyglądało, ale szkoda ze razem nie jesteście. Ale jest jeszcze czas i może tak już ten no- zaczęła opowiadać jakby było.

-Mamo my jesteśmy TYLKO przyjaciółmi, a my obaj jesteśmy hetero- oznajmiłem i szybko pobiegłem  do pokoju.  Nawet się nie przygotowując od razu zasnąłem.

Szkolna Miłość ||DNF||Where stories live. Discover now