08.05.2019
J: MINA!! WSTAWAJ BO SIĘ SPÓŹNISZ DO PRACY!!
Fuck, przez tego dupka zapomniałam nastawić budzik. Wyleciałam z pokoju i poszłam prosto do kuchni. Musiałam napić się kawy z dużą ilością mleka. Byłam tak zaspana że zapomniałam że po tym domu kręcą się sami faceci. Wyszłam, tak ubrana:
Gdy tylko weszłam do kuchni, zwróciło się na mnie siedem par oczu. Jin, RM, Hobi i Jungkook stali zszokowani. Jin nawet opluł się kawą. Za to Tae stał z tym swoim uśmieszkiem i widać było że go to wszystko bawi i podoba mu się to co widzi.
S: Jimin trzymaj mnie bo ją zaraz zabiję! CO TY DO CHOLERY MASZ NA SOBIE?
MT: Shit, nie wiedziałam że wszyscy tu jesteście. Nie macie innego miejsca na poranne spotkania?
S: Jimin czy ona jeszcze do tego ma do nas pretensje? Zabierz ją stąd, bo na prawdę za siebie nie ręczę!!
Jimin podszedł do mnie, założył mi swoją bluzę i wyprowadził z kuchni.
JM: Chcesz wpędzić swojego brata do grobu?
MT: Oj tam, oj tam. Trochę odsłoniętej skóry jeszcze nikomu nie zaszkodziło. A on niech nie będzie taki nadopiekuńczy, jestem dorosła.
JM: Tak wszyscy widzieliśmy na jaką piękną kobietę wyrosłaś, ale proszę na następny raz zaoszczędź nam takich scen z rana.
MT: Ok. Postaram się zapamiętać, że po domu dwadzieścia cztery godziny na dobę kręci się zgraja napaleńców.
JM: Widzę, że już się obudziłaś bo dowcip Ci się wyostrza. Idź się lepiej wyszykuj a ja zrobię Ci coś do jedzenia i kawę na drogę.
MT: Dziękuję Ci mój Ty rycerzu. Kocham Cię jak nie wiem co :* a kawę poproszę z dużą ilością mleka. Innej nie przełknę.
Poszłam do swojego pokoju żeby się uszykować, miałam pół godziny inaczej będę bardzo spóźniona. Mój telefon nagle dał o sobie znać.
CZYTASZ
Dance, love, sing, live.
FanfictionMin Tien nie zamierza podporządkować się woli rodziców i wyjść za mąż, przenosi się więc do brata do Seulu. Min Yoongi członek popularnego zespołu BTS i producent postanawia zająć się siostrą......