Historia Selene

617 51 0
                                    

 Selene nigdy nie była typem buntowniczki. Przykładała się do każdej pracy zadanej jej przez Najstarszą i nigdy przy tym nie narzekała, w przeciwieństwie do Marie, jej najlepszej przyjaciółki. Rano opiekowała się najmłodszymi nimfami, ucząc je wszystkiego co sama umiała, a popołudniu, gdy przychodził czas wolny, spotykała się z Marie i innymi siostrami. Jej życie było proste, jeśli tak można powiedzieć o życiu w podwodnej toni, do czasu Ariela.

Nadszedł przeddzień pełni, który zawsze traktowany był jako dzień przygotowań. Jutro wszystkie nimfy będą śpiewać, tańczyć oraz odprawiać ceremonie ku czci księżyca, ale dziś wody w sadzawce były spokojne, jakby opustoszałe.

Selene uwielbiała te dni, gdyż był to jedyny czas, w którym mogła pobyć sama ze swoimi myślami. Wystawiała głowę nad powierzchnię tafli, wpatrując się w prawie okrągły księżyc, a pod nosem nuciła cichą kołysankę, którą pamiętała z czasów dzieciństwa. Dalej utrzymywała świetny kontakt z matką, pomimo tego, że od ponad stu pięćdziesięciu lat mieszkała sama. 

Dziewczyna wpatrywała się w chmury, gładko płynące po granatowym niebie usłanym gwiazdami, gdy z zamyślenia wyrwał ją śpiew. Odruchowo zanurzyła głowę do połowy pod wodę, tak że widać było wyłącznie jej czarne ślepia. Jednak głos był tak piękny, że nawet śpiew Najstarszej mu nie dorównywał. W nagłym przypływie emocji Selene przepłynęła pod wodą odległość dzielącą ją od brzegu i wynurzyła głowę, gdy jej ogon zahaczał o muliste dno.

Ujrzała mężczyznę tak pięknego, aż zaparło jej dech w piersiach. Jasne światło księżyca padało na jego skórę, sprawiając, że wyglądała jak najczystszy diament. Równie blade i gęste włosy opadały mu na czoło, a on co chwila odgarniał niesforne kosmyki, kontynuując bajeczną pieśń.

Śpiewał o podróżach, które chciałby odbyć. O zdobytych lądach, skarbach oraz niebezpiecznych przygodach. O rodzinnym domu, do którego wróci jako bohater i o kobiecie, która będzie na niego czekać.

Selene pierwszy raz słyszała o takich wspaniałościach, więc nie można się było dziwić kilku łzom, które spłynęły po jej policzkach, prosto w odmęty sadzawki.

Niestety mężczyzna nie był idealny, ponieważ chwilę później zarzucił wędkę, a spławik wylądował niedaleko jej głowy. Ludzie wiedzieli, że w tych wodach mieszkają nimfy i nie wolno zakłócać ich spokoju. Obowiązkiem Selene było utopić chłopaka za taką zniewagę. 

Mimo tego dziewczyna nie potrafiła się przełamać. Zamiast tego wynurzyła się na tyle, żeby nieznajomy ją zauważył z myślą, że ten się przestraszy i sam odejdzie. Jednak w sercu tliła się nadzieja, że tego nie zrobi, a ona jeszcze kiedyś usłyszy jego śpiew.

Na początku mężczyzna wydawał się być przestraszony, jednak jego strach szybko minął zastąpiony ciekawością. Odsunął się od brzegu na bezpieczną odległość, po czym zaczął frywolny dialog z nimfą.

Selene nigdy by się tego nie spodziewała, ale przegadała z nieznajomym całą noc, aż do nastania świtu. Miał na imię Ariel i pochodził z pobliskiej wioski. Wiedział, że sadzawka należy do nimf, ale tego dnia pokłócił się z rodzicami i w nocy wymknął się z domu, żeby odetchnąć. Mówił, że nie chciał im się narazić połowem ryb, a Selene mu uwierzyła. Znała go kilka godzin i już zdążyła oddać mu swoje serce.

Nikomu o nim nie powiedziała, nawet Marie. Przyjaciółka nienawidziła ludzi i chociaż słyszała ich modlitwy, kiedy przychodzili o coś prosić nad brzeg sadzawki, nigdy im nie pomagała. Selene kochała ją bardziej niż kogokolwiek, ale Ariel pozostał jej słodką tajemnicą.

Przez następny cykl księżycowy spotykali się każdej nocy. Mężczyzna z każdym dniem coraz bardziej i bardziej nalegał, żeby Selene pozostawiła rodzinne wody i udała się z nim w podróż jakiej nigdy nie zapomni. Mówił, że ją kocha, pisał dla niej piosenki, które potem cicho jej śpiewał, a któregoś dnia odważył się wejść do sadzawki, żeby móc jej dotknąć. Słyszał opowieści o tym jak wiele ludzi ginęło z rąk nimf, ale nigdy się jej nie obawiał. Nazywał ją swoją boginią. Mówił, że będzie ją wielbić już na zawsze.

OlympiaWhere stories live. Discover now