the pression, a to nie angielski,
na stole leżą kreski.
zupełnie tak jak miraż,
pojawiasz się i znikasz.
ja sobie już nie radzę.
łódkę pod prąd prowadzę.
uczucia się kotłują,
gdy ludzie mnie szkalują.
czas na balsamowanie
i uczuć mych skrywanie,
choć martwy tak jak mumia,
wciąż rośnie moja duma.
Lecz proszę przyjacielu,
Chociaż to nie ma celu,
Poczekaj tu do końca,
Lub na promienie słońca.
![](https://img.wattpad.com/cover/203439865-288-k876394.jpg)