Wywiad z JBEnsom przeprowadziła Sonreir_K

62 6 18
                                    

D – dziennikarka Sonreir_K
J – JBEnsom

D: Zacznijmy od tego, jak mijają Ci święta?

J: Święta mijają mi okej, aczkolwiek bywały lepsze niestety. Natomiast nigdy Wielkanoc nie była mi jakoś szczególnie bliska ze względu na to, że to Boże Narodzenie jest moim ulubionym świętem.

D: Bożego Narodzenia nie da się zastąpić ☺️ To Twoje ulubione święto. Co najbardziej w nim lubisz?

J: Oj chyba wszystko haha. Kolory, jedzenie, zimę, muzykę, klimat, zapachy, no wszystko.

D: Boże Narodzenie jest cudowne 😍 Powiedz Kochana, co robisz prywatnie? Uczysz się czy może pracujesz?

J: Przede wszystkim studiuję.

D: Zdradzisz na jakim kierunku?

J: Oczywiście haha, psychologia ♥️

D: Czemu właśnie ten kierunek? ☺️

J: Hmm. Nigdy nie miałam jakiegoś sprecyzowanego planu na życie. Nie miałam też charakterystycznych talentów, które pomogłyby mi wybrać jakiś zawód. Wiedziałam tylko, że chciałabym coś bez matematyki haha. I tak przez całe liceum zastanawiałam się nad kierunkiem. Nie do końca byłam przekonana do pedagogiki, gdyż nie jestem fanką dzieci i chyba nie mam szczególnego podejścia do nich. Polonistyka wydawała mi się zbyt nakierowana na literaturę, a nie należałam do miłośników zaczytywania się w klasyki. Dziennikarstwo w sumie nigdy nie przeszło mi przez myśl. Więc zdecydowałam się na psychologię i tutaj chyba stwierdziłam, że upiekę dwie pieczenie na jednym ogniu, ponieważ jeśli nie uda mi się założyć własnego gabinetu, czy po prostu znaleźć dobrze płatną pracę, to po prostu wiedzy, jaką mam dzięki tym studiom, nikt mi nie zabierze. Poza tym bardzo interesuję się ludzką psychiką i ogromnie dużo frajdy daje mi odczytywanie tych wszystkich mechanizmów zachowań po samych gestach, spojrzeniach. 

Po tych dwóch latach studiowania uważam, że ten kierunek był dla mnie, bo gdy tylko sobie pomyślę o tym, czego się już nauczyłam, od razu się uśmiecham i nie mogę się doczekać, aby nauczyć się czegoś więcej i więcej haha.

D: Wybór odpowiedniego kierunku często jest trudny ☺️ Ważne, że dobrze się czujesz na psychologii ❤️ To już jakiś sukces. Przejdźmy do Wattpada. Ile lat jesteś na tej platformie i jak ją odkryłaś?

J: Na Wattpadzie jestem od grudnia 2015 roku, ale liczę raczej od 2016, czyli 6 lat. 
Wattpad poleciła mi moja ówczesna przyjaciółka. Z początku czytałam z nią książki, które mi polecała, a potem zaczęłam sama tworzyć :)

D: Skąd wziął się pomysł, by zacząć pisać?

J: Z tego co pamiętam, to przyjaciółka zaczęła mi opowiadać o planach na książkę, którą zamierzała zacząć pisać i przez jej wszystkie opowieści oraz czytanie twórczości innych, po prostu poczułam taki impuls. A może by tak samej coś stworzyć. Bo czemu nie, a że byłam wtedy w drugiej gimnazjum, to też miałam dużo czasu, żeby przejmować się tylko losami bohaterów, a nie egzaminami, czy nową szkołą.

D: O czym była Twoja pierwsza książka? Jest opublikowana na Wattpadzie czy to raczej powieść do szuflady?

J: Ojej hahaha. Była na Wattpadzie, zdjęłam ją dosłownie kilka dni temu ze względu na to, że skala cringe mnie przerosła haha.

Była oczywiście o dwóch przyjaciółkach, które zakładają się o to, która pierwsza poderwie chłopaka. Każda miała swój upatrzony cel i dążyła do tego, aby być tą pierwszą. Miała być pojedyncza książka, a wyszła trylogia haha.

WywiadyDonde viven las historias. Descúbrelo ahora