1.

232 17 14
                                    

Oryginał - TheEvil_x
*Mam pozwolenie na opublikowanie*
!Moja wersja!
Niektóre wydarzenia dodane ode mnie.

Miłego czytania~
___________________________________________

Krople deszczu co jakiś czas uderzały o błękitne, piękne jezioro, powodując dość głośny hałas. Był to pochmurny dzień, słońce w zasadzie zdążyło schować się za chmurami. Wszystko wskazywało na to, że miała się rozpętać potężna ulewa. Ludzie pochowali się już do domów.

Mimo tego dwójka przyjaciół - Taehyun i Beomgyu - bawili się w najlepsze. Fakt, że zaraz miała się rozpętać burza nie przeszkadzał chłopakom, wręcz przeciwnie - uwielbiali oni spacerować razem w trakcie deszczu. Zadawali sobie przeróżne pytania, opowiadali żarty i przeróżne historie.

Lecz po chwili ich dobry nastrój został przerwany. Chłopcy poczuli jak na ich ciała spadają coraz większe krople deszczu z coraz większą częstotliwością. Beomgyu po chwili szybko spojrzał się w górę, w niebo.

- Będzie burza - wymamrotał cicho, mówiąc bardziej do siebie. - Musimy się zbierać - następne słowa wypowiedział już nieco głośniej.

Chociaż chłopakom tak dobrze gadało się tego dnia, obydwaj wiedzieli, że muszą udać się już do domu, jeśli nie chcą być cali mokrzy. I tak po chwili się stało. Rozdzielili się, każdy poszedł w swoją stronę do swojego domu.

~

- Jeśli nie teraz to nigdy - powiedział Beomgyu do samego siebie, kończąc pisać list. Liczył na to, że uda mu się dać ten list Taehyunowi - jego przyjacielowi.

On i Taehyun przyjaźnili się już od dwóch lat. Jednak przez tak długi czas Beomgyu nie zdążył powiedzieć chłopakowi, że ten podoba mu się, więc uznał ten pomysł - napisanie listu - wręcz za idealny. Wtedy nie musiałby rozmawiać z chłopakiem twarzą w twarz.

Odłożył pióro, którym to pisał list i westchnął ciężko. Był pewien, że młodszy chłopak nie odwzajemnia jego uczuć, zwłaszcza, że Beomgyu był przez ten cały czas - dwa lata - przekonany, że jego przyjaciel jest hetero.

Beomgyu wiedział, że musi spotkać się z przyjacielem, by wręczyć mu list. Napisał do niego krótkiego SMS-a mówiącego o tym, żeby się spotkali. Taehyun zaproponował chłopakowi swój dom na co Beomgyu od razu się zgodził.

~

- Cześć - powiedział Beomgyu przekraczając próg domu Taehyuna.

Młodszy pokazał gestem ręki, żeby Beomgyu wszedł do środka. I tak po chwili obydwaj znaleźli się w pokoju Taehyuna. Oglądali jakiś film i zajadali się popcornem.

Jednak Beomgyu nie mógł skupić się na filmie i na tym, żeby przyjemnie spędzić czas, bo miał w planach wręczenie listu Taehyunowi. Bardzo bał się tego, że chłopak nie odwzajemnia jego uczuć. I chociaż był tego prawie pewien to nie mógł się pogodzić z tym, że tak nie jest.

~

- Do zobaczenia Beomgyu - powiedział Taehyun gdy ten wychodził z jego domu.

Beomgyu jednak nie zdecydował się dać listu, w którym wyznawał swoją miłość Taehyunowi. Więc zabrał swój list z powrotem do swojego domu, a przynajmniej tak myślał.

____________________________________________

Jeśli gdzieś pojawiły się błędy - przepraszam. Byłabym wdzięczna za poprawienie mnie.

Może kiedyś* - TaegyuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz