spotkanie z Małgorzatą

28 3 5
                                    


Uchylił drzwi, za którymi znajdowała się domowa biblioteczka mamy. Jej prywatna świątynia, w której zawsze zaszywała się, jeśli nie była w pracy. Siedziała na fotelu pokrytym zielonym atłasem i nawet nie uniosła głowy na dźwięk skrzypiących drzwi, zaczytana w książce leżącej na jej kolanach.

Światło zachodzącego już słońca padało na jej bladą twarz i tworzyło złotawe refleksy na szarych puklach włosów. Francuska grzywka opadała na zmarszczone czoło i Ignacy pomyślał, że jego matka jest wyjęta jak z innych czasów. Trochę jak bohaterka powieści, którą podarowała mu kiedyś. Do satynowej koszuli i ust pomalowanych na czerwono brakowało już tylko dymu papierosowego i widoku na wieże Eiffla z okna. Ale Małgorzata nigdy nie paliła, a okno starej kamienicy wychodziło tylko na brzydkie, szare podwórko gdzie biegały krzyczące dzieci i bezpańskie psy.

Kobieta z delikatnym trzaskiem zamknęła książkę i patrząc kocimi oczami, wskazała chłopakowi fotel naprzeciw jej.
Nigdy nie zadawała głupich pytań w stylu; jak w szkole albo co jadłeś na obiad nie dlatego, że jej to nie obchodziło, a dlatego, że miała świadomość, jak lakoniczną odpowiedz uzyskałaby.


Wiedziała, że Ignacy zawsze przychodzi do niej, gdy ma jakiś problem, więc nie poganiając syna, zaczęła leniwie przechadzać się wzdłuż półek pokrytych książkami, dotykając opuszkami brzegów każdej z nich.


- Czy można uzależnić się od jakiejś osoby mamo? - pytanie odbiło się od ścian pokoju.


Małgorzata zamarła na moment i jej dłoń zawisła w powietrzu. Odwróciła się w stronę fotela z niewzruszoną miną. Jej twarz wyglądała jak wykuta w kamieniu z ostrymi, prawie męskimi rysami twarzy. Ignacy wobec przeciągającej się ciszy poczuł się głupio i zapragnął mocniej wcisnąć się w oparcie fotela albo najlepiej w ogóle zniknąć.


- Co masz na myśli mon cher? - kobieta przeszyła go spojrzeniem.


Cóż najwyraźniej i ona lubiła udawać, że jest w innym miejscu na ziemi.


***

Małgorzata to zdecydowanie jedna z moich ulubionych bohaterek, koniecznie dajcie znać co o niej myślicie. Och i możecie odpowiedzieć na zadane jej przez Ignacego pytanie, jeśli tylko macie ochotę ;)

czułośćTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon