Wszystko co złe, szybko mija
zazwyczaj. Ty myślisz czasem -
Pan Godziny nam nie sprzyja
i przedłuża męki nasze.
Ale to jest tylko złuda
najczęściej. Nam się wydaje,
że nic w życiu się nie uda
a los pecha gra wytrwale.
Zegar tyka mi nad uchem
późną nocą. Szybko wstaję;
ciemności okażę skruchę,
nim chmury znów będą szare.
Człowiek zmienia barw paletę
jak niebo - gaśnie, wtem świeci
i gdy się dzieje to drugie,
czas mu jakoś szybciej leci.
Dawniej była mi tak obca
twa osoba. Dzisiaj cudem
byłoby, gdybym zapomniał
twoich marzeń, rzeki kłódek,
że jaźń twoja przeozdobna
i byś chciała jeździć SUV-em.
Pozwól, by czas się rozpadał.
Nie chcę, żeby to się działo
w samotności. Będę błagał
o twą obecność na starość.
Życie samemu - jest samozagładą.
Życia z tobą - zawsze za mało.
Samemu życie - czasu tyle, że zbrzydło.
Z tobą życie - minie o wiele za szybko.

YOU ARE READING
Moje słoworzeźbiarstwo
PoetryChoć rzeźbi każdy pisarz To ja inaczej kroję Panicze i dziewoje Zapraszam na wernisaż