Niewypowiedziane słowa, małe sznurki
Wszędzie tylko cash
Co dają to biorę
Nie ma sensu się oszukiwać
Niby nic a jednak wiem,
Że nie długo to obróci się przeciwko mnie
Być dobrą osobą to zobowiązanie
Albo z kimś jesteś,
Albo z obowiązku wręczasz gotówkę
Ja je biorę, niby z żalem, ale wiem że przydadzą się
Ból mnie ściska. Oddech więźnie. Ciało zgięte w pół
Materialistka - w głowie tylko szum.
Teraz jeszcze nie, ale za jakiś czas dowiem się, co straciłam
Jaki pakt podpisałam i jak musze go spłacić.
Bo tu wszystko ma haczyk
Wyrzuty sumienia ma każdy.
Czystych jak łza intencji nie ma żadnych
Dług u obcych - żal
Dług u bliskich - strach
Dług u siebie - ból
Zawsze tak samo
Tańczę jak mi zagrają
YOU ARE READING
Przegląd życiowy Kwiecień '23
PoetrySpis przeżyć w wierszach z całego miesiąca pisane miesiąc do tyłu. Traktuję je jako wyzwolenie niekoniecznie jako akt artystyczny. Znajdziecie tu głównie cięższe utwory, bo inspiruję się głównie swoimi często trudnymi chwilami. Gdy znajdę słońce, to...
