Odkrycie quirkow

192 16 3
                                    

Bylem tak zmeczony ze nie ogarnalem a tomura polozyl sie obok mnie przytulajac od tylu.

Obudzilem sie pozno. Kiedy sprawdzilem godzine w telefonie pokazywalo jakos 13:47 wiec wstalem i bez ogarniania sie zszedlem na dol do baru.

-O prosze kto tu wstal-usmiechnal sie do mnie shigi
-no nareszcie jak tam mlody masz to quirk -zapytal dabi
-emmm no mam -troche sie zaklopotalem
-JAKIE JAKIE JAKIE-toga zaczela skakac wokol mnie
-em mam ich 5 i to je..
-JAK TO 5 do cholery-tomura ewidentnie sie wkurzyl-obiecal ze nie da ci duzo
-no tak wyszlo-podrapalem sie po karku
-a jakie -mruknal shigi bo hyba sie uspokoil
-wiec tak jak mowilem jest ich 5 i sa to Tablelife-jak spojrzysz na dana osobe pojawia ci sie wrzystkie informacje o niej i o jej zyciu
Speed-superszybkosc
Telepatie-no telepatia mozesz sie z kims porozumiewywac poprzez mysli
Nosee-niewidzialnosc poprzez pomyslenie o byciu niewidzialnym robisz sie niewidzialny wraz ze wrzystkimi twoimi zeczami
Shadowlife-mozesz przywolywac cienie oraz je kontrolowac wiecej dowiesz sie od nich samych- powiedzialem na jednym wydechu
-fajne sa-powiedzial dabii-ale silne pewnie wiec musisz trenowac
-no tak sa silne oprocz tego moj wlasny dar i..
-TO TY MASZ DAR-tomura sie zdziwil- muwiles ze nie masz
-nie wiedzialem ze mam noo nie jest on do wykrycia i jest tak silny ze nie objawia sie w wieku 15 lat. Niedawno zaczal sie objawiac chroniac mnie np przed smiercia.
-jaki to dar-dabi wstal z krzesla
-przyzywanie demonow-powiedzialem cicho.

Ludzie w lidze patrzeli na mnie w strachu i oslupieniu. Przestraszylem sie rowniez. Balem sie ze nikt mnie znowu nie zaakceptuje i bede tym glupim deku. Kiedys mnie nie akceptowali bo nie mialem quirk a teraz kiedy go mam rowniez nie beda? Co za ironia losu. Uslyszalem jak ktos podnosi sie z krzesla i mnie przytula po chwili dolaczyla cala liga.

-izuku spokojnie akceptujemy cie fajny jest ten quirk-usmiechnal sie shigaraki
-NOOO MEGA MEGA MEGA CHCE BYC NA TRENINGACH-toga zaczela mnie mocniej sciskac przez co zaczalem sie dusic
-t-toga ppusc prosze nie moge oddychac-zaczalem a blondynka sie odemnie odkleila-dzieki
-masz jeszcze jakies informacje od mistrza-spytal shiga
-emm moze mistrz sam wam powie?-zapytalem cicho
-czekaj co sie stalo-zapytal dabi

I wtedy wlaczyl sie telewizor sluzacy do kontaktu z mistrzem.

-izuku jest nowym szefem ligii zloczyncow-powiedzial AFO
-chwila co -krzyknal dabi
-nom tak hehe-podrapalem sie po karku
-bedzie nadal pod moimi rozkazami tak jak cala liga ale jego tez macie sie sluchac-kontynuuowal All for one-mam nadzieje ze cieplo przyjmiecie te informacje a teraz bayooo
-em nie wiem co powiedziec-wymamrotala blondynka-co zadko sie zdarza-ewidentnie sie zaklopotala a potem usmiechnela i powiedziala-NIE NO ZARTUJE MEEGA SIE CIESZEE AAAA

Toga chciala juz podbiec i sie przytulic ale potem jakby cos sobie przypomniala. Stanela przedemna pezylozyla dwa palce do glowy i powiedziala

-ajaj szefie melduje sie do wykonywania zadan

Zaczalem sie smiac z tego blondynka rowniez.

-dobra dzieciaki rozumiem szczescie i wogole ale mamy z izu trening oraz beda kolejni rekruci jak wiecie.
-jasne ale to chyba izu decyduje o tym prawda rodzynko-zasmial sie dabi
-wiem przeciez-tomura wkurwil sie na to przezwisko -izu chodz idziemy cwiczyc twoje umiejetnosci i quirk

Poszlismy narazie we czworke na sale treningowa.

-dobra zacznij od uruchomienia pierwszego quirk.-powiedzial tomura stojac przy mnie
-jassne

Zaczalem myslec o moich wrzystkich ciezkich przezyciach i wogole wtedy uwolnil sie moj pierwszy quirk inaczej zwany tablelife. Skad to wiedzialem otoz nad tomura pojawily mi sie wrzystkie informacje dotyczace jego osoby.

-tenko shimura lat 19 -zaczalem czytac informacje o mietowowlosym jednak przeszkodzil mi w tym
-skad ty to wiesz -zapytal wkurwiony i to na maksa
-uruchomilem pierwszy quirk tablelife-mruknalem
-rozumiem
-a ja rozumiem ze tomura shigaraki to twoje falszywe imie i nazwisko-powiedzialem
-tak ale o tym kiedys ci opowiem-mruknal odsuwajac sie

Cale szczescie osoby siedzace na widowni -toga i dabi nie slyszeli naszej rozmowy i wypowiadanych przezemnie slow

-toga zuc lusterko -krzyknalem
-JASNE JUUUZ HAHAHAHHAH-dziewczyna rzucila mi rzecz a ja sie w niej przejrzalem
-po co ogladasz informacje o sobie-zapytal dabi podchodzac so nas
-DEBILU TO JASNE ZE CHCE WIEDZIEC JAK INNE QUIRK URUCHOMIC-krzyknela toga i walnela dabiego w glowe
-uspokoj sie wariatko przeciez rozumiem

Od razu zaczalem uruchamiac inne quirk po oddaniu lusterka todze.

Uruchomilem potem sobie speeda i zaczalem zapierdalac wokol nich. Nastepnie zniknalem z ich pola widzenia i naskoczylem na dabiego ktory sie przestraszyl i pisnal jak dziewczynka. Wtedy znowu sie pojawilem. Uruchomilem quirk telepatii i powiedzialem tomurze w myslach ze potem o nim pogadamy.

-izuku czekaj ale ze tak przy wrzystkich o tym mowic-zapytal troche zdenerwowany
-ale on nic nie powiedzial-dabi patrzyl ze zdziwieniem na tomure
-aaa quirk telepati rozumiem-mruknal

Na koncu staralem sie ogarnac quirk z cieniami. Kiedy chyba mi sie udalo zaczalem zauwazac ciemne postacie a jedna z nich do mnie podeszla..

✨💖✨💖✨POLSACIK✨💖✨💖✨

Moje skarby czemu tak malo osob to czyta? Mam przestac to pisac czy co? Nie no siiiiike i tak bede to pisac.

Skoczmy razem z Klifu ~villian deku~shigadeku~Where stories live. Discover now