Najlepszy

98 6 0
                                    

Szczerze nie obchodziło mnie co to za sprawdzian. Wiedziałem ,że i tak go zdam. Wtedy przyszedł nauczyciel.

-dobra dzieciaki będzie to sprawdzian czy wogóle nadajecie się do tej klasy.-zaczął Eraserhead-kto obleje tego wywalę.
-ale proszę pana tak nie można-powiedziała ta dziewczyna żaba.
-w tej szkole nauczyciele ustalają zasady wiec nikt nie ma nic do gadania ,a teraz przejdźmy do konkurencji-spojrzał na nas obojętnym ,zmęczonym spojrzeniem-pierwsza konkurencja to będzie rzut piłką, potem biegi , podnoszenie ciężarów i tak dalej.(nie pamietam jakie były wszystkie wiec może trochę zamyśle)

Kiedy nauczyciel skończył nam przedstawiać konkurencje sprawdzianów od razu zacząłem zastanawiać się jak użyć do każdej z nich cieni. Przywołałem wiec jeden z nich i zapytałem czy potrafią latać.

-tak panie umiemy
-a na jaką odległość?-spytałem
-myśle ,że tak z pięć kilometrów
-dobrze w takim razie pomożecie mi ?
-tak panie do usług-cień się skłonił. A ja machnąłem na niego ręka i zniknął.

Zaczęła się pierwsza konkurencja. Pierwszy rzucał Katsuki. Rzucił mega daleko ale i tak go przebije. Potem jeszcze rzucało pare osób w tym ta w brązowych włosach. Jej quirk to jakieś zero grawitacji czy cos. Piłka poleciała w nieskończoność. Byłem pod wrażeniem ale co się dziwić to jej quirk. Potem byłem ja. Przywołałem cienie i kiedy rzuciłem piłką one ją przejęły i tak by piłka nie zmieniła trajektorii lotu poleciały z nią na sześć i pół kilometra.Zajebiście.

Następną konkurencją były biegi. Zacząłem się zastanawiać co zrobić. Może poprostu pobiegnę bez quirk. Tak to dobry pomysł. Mam w sumie dobrą kondycję fizyczną więc nie powinno być problemu.

Zaczęły się biegi oczywiście okularnik rozwinął największą prędkość. Sam pobiegłem i mój czas na sto metrów wynosił jakieś dwie sekundy trzysta setnych. Byłem z siebie dumny.

Potem podnoszenie ciężarów. Tu tez trochę poprosiłem cienie aby podnosiły ze mna. Właściwie to były chętne do pomocy. Tak tez podniosłem na jedną rękę dwieście kilo. Klasa szok normalnie. A ja przeleciałem ich zimnym spojrzeniem. Wtedy przestali się gapić. Uśmiechnąłem się zwycięsko i przeszliśmy do kolejnej konkurencji.

Pod koniec wyniki zostały ogłoszone na takiej wielkiej tablicy przy ławkach. Zacząłem szukać od ostatniego miejsca żeby nie było. Ale nie widziałem się na żadnej pozycji. Mój wzrok powędrował na samą górę tablicy. A tam widniało ładnie napisane.:
1.Izuku Midoryia
2.Shoto Todoroki
4.Katsuki Bakugo

Ha w końcu lepiej niż Bakugo. O hell yea. Wiedziałem ,ze i tak mi nic nie zrobi. Mialem na niego wyjebane. Teraz wróciliśmy do klasy.

Okazało się ze Sensai Aizawa żartował z tym wyjebaniem nas z klasy i nikt nie wyleciał. Chyba nas polubił. Po skończonych zajęciach odrazu udałem się do baru.

Powitał mnie tomu przytulając i całując.

-hej jak tam było w szkole ?-zapytał
-emm No normalnie mieliśmy jakieś test i byłem najlepszy-pochwaliłem się.
-hmmm No brawo a ja mam dla ciebie niespodziankę bądź gotowy na siedemnastą-mruknął
-okej a jak mam się ubrać?-zapytałem zaciekawiony
-normalnie wiesz bluza spodnie itd.
-No okej a która jest?-spytałem
-noo ogólnie to 15:34 a co?
-KURWA NIW ZDĄŻĘ !!-wykrzyknąłem i pobiegłem szukać Togi.

SKIP TIME

-wiec Shigaraki cie gdzieś zabiera tak?-Spytała
-nom powiedział ,ze mam się luźno ubrać ale chce ładny makijaż zrobić.-mruknąłem.
-No dobra wiec zaczynamy !!-wykrzyknęła uradowana dziewczyna.

Po jakimś czasie byłem już gotowy. Mialem na sobie czarna bluzę i tego samego koloru cargo. Mój makijaż był w miarę okej. Podkład ,korektor ,konkurowanie, kreski z cienia i diamenty na górnej powiece.

-Dobra to gdzie idziemy?-zapytałem
-niespodzianka

Kiedy dotarliśmy na miejsce Tomura zdjął mi opaskę z oczu i ukazał mi się...

💖✨💖✨💖POLSAT✨💖✨💖✨💖

Hejka robaczki przepraszam za błędy szczególnie od momentu przyjścia do baru. Ale miałam jakiś bal w szkole i mam zrobione długie paznokcie i trudno mi pisać. 584 słowa bayyy

Skoczmy razem z Klifu ~villian deku~shigadeku~Where stories live. Discover now