Gayon: I jak przeżyłeś?
Lee_yeon: Nie, umarłem. Zostaw kwiaty i kup znicza
Gayon: jakie kwiaty?
Lee_yeon: Chwasty z ogrodu kuźwa
Gayon: *Daje jakieś randomowe róże*
Lee_yeon: Bóg zapłać
Gayon: Jesteś pojeabny
Lee_yeon: Dziękuję, często to słyszę
Gayon: To o czymś świadczy
Lee_yeon: Ludzie zazdroszczą mi mojej zajebistości?
Gayon: Ego top
Lee_yeon: To po prostu zajebiste podejście do życia
Gayon: Możliwe
Lee_yeon: muszę iść zanim Jun Han załuważy, że go nie słucham
Gayon: Papa
Lee_yeon: Narka
~JulikSa
YOU ARE READING
Chat Gayeon
FanfictionWiek postaci zmieniony Jakieś au nie wiemy jakie ale jakieś napewno