Ten tydzień dla Michaela był mieszaniną chaosu, braku wystarczającej ilości snu oraz wielu litrów kawy i wzmożonej pracy zespołowej. Odkąd w poniedziałek otrzymał wiadomość od managera samego Luke'a Hemmingsa, że ten zgadza się na występ na festiwalu kwiatów, wszystko, co zostało wcześniej zaplanowane okazało się niewystarczające. W ciągu dwóch dni zorganizował kolejne stoiska oraz zaangażował kolejne kwiaciarnie i okoliczne farmy kwiatowe, których wcześniej nawet nie brał pod uwagę, ze względu na skalę ich działania. Dodatkowo stresował go fakt, że manager Luke'a podchodził do niego z ogromną rezerwą i w trakcie rozmowy często zaznaczał, że Luke zjawi się tam tylko na chwilę i nie będzie maskotką całego wydarzenia. Mike nie chciał podważać słów ani decyzji mężczyzny, jednak wiedział, że ten sam sobie zaprzeczył, gdy kilka godzin później na koncie teamu Luke'a pojawiła się informacja o wydarzeniu i zmianie głównego artysty (którą swoją drogą Hemmings podał dalej). Widział, jaka fala informacyjna przeszła przez Twittera i widział, jak bardzo całe wydarzenie się rozrośnie. Michael obawiał się, że po festiwalu nic nie będzie dla niego wystarczające, bo jego codzienna praca raczej nigdy nie dorówna temu, co przeżyje w najbliższą sobotę.
W tym wszystkim nie mógł zapomnieć o swoim znajomym, z którym utrzymywał ciągły kontakt przez Happily. Dzięki krótkim wiadomościom prywatnym zamiast wysyłanych długich listów, Mike poznał Luke'a jeszcze bardziej, a ich znajomość weszła na zupełnie inny poziom. Michael często wysyłał chłopakowi zdjęcia Kitty albo jego ulubionych kwiatów, natomiast Luke odpowiadał mu niezliczoną ilością komplementów i serduszek. Zdarzyło się też, że Luke wysłał kilka zdjęć. Były to między innymi zdjęcia orchidei w markecie z dopiskiem ,,Jak tylko na nie spojrzałem, pomyślałem o tobie xx :-)'', co spowodowało, że coś w brzuchu Michaela zrobiło fikołka, a on sam zarumienił się, odpływając myślami nawet w pracy. Nie mógł uwierzyć, że tak banalne i proste wymiany wiadomości sprawią, że poczuje się... No właśnie, jak?
Michael był zmieszany i skołowany za każdym razem, gdy minęła pierwsza euforia i szeroki uśmiech okraszony rumianymi policzkami po otrzymaniu wiadomości od chłopaka. Nie miał pojęcia, co się z nim dzieje i jak to nazwać. To były nic nie znaczące wiadomości, które mógł napisać mu każdy, jednak napisał je Luke i to powodowało, że Michael czuł dziwny niepokój pomieszany z ekscytacją spowodowaną nową osobą w jego życiu, która okazała mu więcej uwagi przez wiadomości niż kiedykolwiek otrzymał od jakiegokolwiek partnera. Zaczynanie dnia od wiadomości ,,Hej, Mikey, miłego dnia!'' oraz kończenie go wiadomością ,,Słodkich snów xx'' od użytkownika cuddleboy sprawiało, że sama Kitty zauważyła szeroki uśmiech, powodujący zmarszczki mimiczne na twarzy chłopaka. Wymiana wielu wiadomości z Luke'm w przeciągu jedynie kilku dni sprawiła, że stał się najlepszą wersją siebie, krocząc po korytarzach firmy z szerokim uśmiechem i ogromną ilością motywacji co do zbliżających się wydarzeń. Zdążył zapomnieć o telefonie od mamy w zeszłą sobotę i nie przejmował się tak bardzo, że jego idol widział go w jednym z najbardziej niekorzystnych stanów. Dodatkowo w pełni cieszył się wejściówką na SNL oraz przeorganizował sobie cały dzień w taki sposób, żeby po show dotrzeć jeszcze na finał festiwalu.
W dzień festiwalu, Michael znalazł się na miejscu już o godzinie piątej, gdzie chodził między powoli ubieranymi stoiskami i z szerokim uśmiechem obserwował kolejne kwiaty dowożone przez uczestników oraz firmy w ramach promocji stoisk. Z dumą spoglądał na ogromną różę stojącą w centrum wydarzenia, która została stworzona przez jego zespół z wszystkich dostępnych czerwonych kwiatów, jakie tylko mieli na stanie. Zrobił kilka zdjęć całego miejsca, po czym wysłał je swojemu znajomemu.
orchidmichael: Chciałbym, żebyś dzisiaj tu był i mógł zobaczyć to na żywo...
orchidmichael: Jedno słowo i organizuję ci karnet.
CZYTASZ
happily | muke
FanfictionHappily to aplikacja, która pozwoli na kontakt z dowolnym użytkownikiem na całym świecie poprzez wysłanie wirtualnego listu. Wystarczy zarejestrować się w aplikacji, aby uzyskać nielimitowany dostęp do swobodnego wysyłania wiadomości. Skorzystaj z o...