-dziękuje-odpaliła nagle dziewczyna a ja się zdziwiłam
-za co?-dopytuje
-harry mi powodział co zrobiłaś dla niego-uśmiecha się lekko-boli?-pyta
-to też ci powiedział-wzdycham ciężko-ale nie, nie boli-kłamie
-no dobra ja będę zbierać się spać-mówi dziewczyna gasząc papierosa
-to dobranoc -wychodze z ich pokoju i kieruje się do swojego
zamykam pokoju i kładę się na łóżko, włączam cicho piosenkę i zaczynam myśleć to to napewno wszystko ma sens, czy moje życie ma sens
z tymi wszystkimi myślami odpływam do karainy morfeusza
___________budzę się o 10 nie zwracając uwagi na to że zaspałam do szkoły i tak stwierdziłam że do niej nie pójdę, pisze szybko wiadomość do Davida żeby nie czekał i idę do kuchni robiąc se kawę
stroje w kuchni z telefonem w ręce aż w końcu do kuchni wchodzi Louis, podchodzi do mnie i staje jakiś metr odemnie
-czego chcesz?-pytam z tym fałszywym uśmiechem
-wiesz twojej matki ani Madison nie ma w dom ja Harry śpi-robi mały krok w moją stronę-może..-nie daje mu skończyć gdy moja ręka ląduje na jego policzku
-jak możesz tak wogule mówić?!-unkszę se lekko-spierdalaj-wychodze z kuchni cała w nerwach
-zadzwonie do twojej matki i powiem że to ty mi to proponowałaś jak tego ze mną nie zrobisz-krzyczy z dołu a ja już mam wyjebane co zrobi
stwierdziłam że napiszę do Emily, nie chce się z nią kłucić
[ALI💀❤️🔥]:hej skarbie, mogła byś przyjechać, Louis znów odwala a ja nie chcę być sama i się z tobą kłucic
[EMI🌹❤️]:dobrze, będę za jakieś 20-25min i pogadamy
uśmiecham się do telefonu wychodzę z czatu i włączam muzykę, odkładam telefon lecz po chwili słychać powiadomienie więc biorę znów telefon i sprawdzam
[mama😒]:masz przechlapane, lepiej żebyś miała coś na swoje wytłumaczenie
odkładam telefon i wiem jedno muszę zamknąć drzwi od pokoju, więc wstaje z łóżka kierując się w stronę drzwi, zamykam je na klucz i zasuwam się po nich na podłogę, przysuwam kolana pod brodę i tylko wyczekuje
po jakiś 20minutach usłyszałam silnik więc wiedziłam że matka już jest, usłyszałam trzaśnięcie a potem walenie do mojich drzwi
-ALICE KURWA OTWÓRZ TE CHOLERNE DRZWI- krzyczy moja matka-ALICE KURWA- znów Wrzeszczy-DO CHOLERY, MASZ 5 MINUT- czuje jak zaczynają trząść mi się ręce-KURWA!!-zaczeły same lecieć mi łzy
słyszę jak drzwi się z dołu otwierają, więc wiedziłam że to Emily
-alice skarbie proszę otwórz drzwi-słyszę głos mojej dziewczyny
-odejdź kurwa od tych drzwi gowniaro-warczy moja matka
-to niech pani się odsunie później pani z nią kurwa pogada-syszczy emi
potem słyszę ciche pukanie i wiem że matka odeszła od drzwi i została tylko moja dziewczyna, wstałam z podłogi cała zapłakna i otworzyłam jej drzwi a ona odrazu się we mnie wtuliła...
![](https://img.wattpad.com/cover/344566516-288-k152020.jpg)
CZYTASZ
nie zrozumiana miłość psychopatki
Teen Fictionwszystko zmienia się gdy Alice Miller przenosi się do nowego liceum i spotyka córkę derektorki Emily rose