~...Hear me out...~

334 15 3
                                    

Pov Emily

Leżałam na łóżku i oczy mi się zame zamykały chciało mi sie spać a w pewnym momencie poczułam szturchanie za ramie.Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam Toma

-Emily wysłuchaj mnie zanim powiesz żebym spierdalał.

-Dlaczego bym miała widzialam wszytsko.

-No właśnie nie.Daj mi powiedziać.

-Mam nadzieje ze nie bede tego żałować mów szybko.

-Byłem na dole zjadłem płatki z mlekiem ale zachlapałem sie ściągnołem koszulke żeby np nie pociekło mi na spodnie po prostu zdjołem ją a potem wszedlem do pokoju żeby sie przebrać ale tam była Mendy na serio masz racje mogłem nie zamykać drzwi ale też jie chciałem z nią i tym rozmawaic tak na głos wiec je zamknołem a ja zaczołem jej mówić ze nic z tego a ona mnie pocałowała i chuj ty weszłaś.

Odwruciłam wzrok on może na serio nic nie zrobił.

-Tom ja nie wiem...-nie dokończyłam...Tom zaatakował moje usta.Całował mnie namiętnie a ja kurwa no chciałam sie powstrzymać ale on za bardzo na mnie działa.

Brnełam w to usiadłam mu rozkrokiem na nogach a chłopka położył swoje ręce na moim tyłku i węgrował nimi raz po moich biodrach a raz na udach.Oderwalam się od chłopaka i zdjełam powolnym ruchem koszulke byłam w staniku.Popatrzyłam tylko prowokująco na Toma a on zdioł mi stanik.

-Dobra Emily gotowa?-zapytal sie Bill który wszedł do mojego pokoju a ja sie obudziłam.Co kurwa to był sen.Miałam sen że całuje się z Tomem Kaulitzem.Kurwa co jest ze mną nie tak.On mnie zranił.Chociaz czekaj on tak samo mi sie tłumaczył czy to znaczy że on może na serio nic nie zrobił.

-Hallo ziemia do Emily żyjesz.Idziemy?

-Tak..chodźmy.-powiedziałam z wyszłam razem z Billem z pokoju.Zobaczyłam Toma i tą suke.Juz kurwa byłam w stanie uwierzyc w tą jego bajke ale kurwa gdy go zobaczyłam i tą suke to sie prawie nie poryczałam.

-Idziecie?-zapytał się Bill łapią za klamke.

Ja tylko pokiwałam głową bo czułam że jeśli coś powiem to zaczne płakać.

Usiadłam z przodu i kiwałam głową w rytm piosenek a Tom przygladal mi się uważnie jednoczesnie od czasu do dasu pławiąc dziewczyne która siedziała obok niego na tyłach.Siedziałam też chwile na telefonie i otworzylam instagrama był tam post Toma.

"Co myslicie o mnie dziewczyny" Było kilka odpowiedzi typu jestes brzydki albo nawet sexowny.Gdy tylko zobaczyłam to zamknełam telefon i popatrylam sie przez szybe tak aby chłopak widział jak naj mniej mojej twarzy.Ja już nie wiem czy to ma sens...

-Jesteśmy.-tak się zagapiłam że nie wiedziałam że to juz to miejsce.Wszyscy wyszli z samochodu a ja włokłam sie ostatnia i nagle sobie przypomniałam.LUKA.Czy on tam będzie.Podeszłam szybkim krokiem do Billa który szedł w miare obok mnie a Tom i ta menda sobie juz poszli na plaże wiec zostałam sama z Billem wiec nie bałam się powiedzieć mu o Luce nie chciałam mówić nic o nim przy Tomie przecież to on mnie uratował przed tymi gościami kiedy ja wyszłam z Luką.

-Bill!-Podbiegłam do niwgo i złapałam go za ramie a chłopak opkrecił się w moją strone.

-Będzie tam Luka?

-Nie spokojnie nie będzie nie póścił bym się tam z nim ale będzie jeszcze inne osoby których nie znasz.

-Dobra najważniejsze to że nie będzie tam Luki.-Bill mnie przytulił i poszlismy na plaże.Szlismy kawałem brzegiem morza aż nagle zobaczyliśmy wszytskich.Było tam duzo ludzi ale ja w oddali zobaczyłam chłopka który serfuje przykuł moją uwage ale poszłam nie zworacają na niego wiekszej uwagi.Poszłam za Billem do Nicka który na nas czekał

-Hej braciszku.-powiedziałam i przytuliłam chłopaka który odwzajemnił przytulaska.

-Hej siostrzyczko.-powiedział odklejajac sie ode mnie.Podbiegła do nas nagle Ness która odrazu sie we mnie wytuliła.

-O mój boże nie wiesz nawet jak ja się stęskniłam.-powiedziałam to odrazu nie zadtanawiajac sie.

-Ja też.

-Ej a ty mi tak nie powiedziałaś!-dodał szybko Nick a ja tylko przekreciłam oczami.

-Więc ja coś nowego?-zapytała się Ness.

-No w sumnie nic oprucz że jakas suka dołączyła do naszego zespołu bo Tom złamał sobie ręke i teraz na kolejnym koncercie bedzie go zastępować.-Nie widzieli o tym ponieważ przez długi czas z nimi nie rozmawiałam z Nickiem co prawda wymienialiśmy się zdaniami typu czy wszystko okej ale mino wszytsko nie dowiedział sie tego a Ness chodzi w ostatnim czasie na castingi.Chce być mogelką.

-Ktora to?-zapytała Ness już oburzona ponieważ kogo ja nie lubie tego ona też wiec szybko pokazałam jej Mendy.

-O boze tak ci wspułczuje.

-No tragedia można normalnie sie zajebać.

Podszedł do nas Bill z drinkami o rozdał kazdemu.Dużo czasu zeszło się nam na rozmowie powiedziałam im o tym co się działo przez ten cały czas Ness miała ochote przyjebać Mendy.Oczywiście ja jej przed tym nie stopowałam ale za to Bill tak nie chciał kolejnej bitki.

-To jest Jan.-położył mi ręke na ramieniu i pokazał na chłopka który w szedł do nas.Po chwili zorientowałam sie że to ten sam chłopak który serfowal.Wiatr rozwiewał jego rozjaśnione od słońca włosy.Były piękne.Rozbudziłam się z transu gwałtownie kiedy tylko zobaczylam ze macha do nas.Był już plisko.Bill oderwał od mojego ramienia swoją ręke.

-To jest Jan a ty poznaj Emily to jest nowa członkini naszego zespołu.Chwile patrzelismy na siebie.Chłopka wpatrywał się w moje ciemno zielone oczy.Był cały mokry i trzymał w rękach deske wygladał z nią dobrze.

-Hej-powiedział nagle chłopka a ja szybko się wybudziłam z transu i szybko odpowiedziałam.

-Hej..-przypomniałam sobie o Tomie ja już nie wiem co ja mam mysleć czuje coś do Toma ale czy on coś z nia serio robił czy tylko to był przypadek.

Chłopka podszedł do innych osób żeby się z nimi przywitać a ja gdy tylko chłopka odszedł opóściłam głowe.

-Wszytsko dobrze Emily?-zapytał się mnie troskliwie chłopka

-Tak musze sie tylko przewietrzyć.-chuj ze bylismy na świerzym powietrzu poszłam przed siebie aby chwile pomyśleć.Usiadłam przy jakiejś kłodzie i spóściłam głowe w dół.Bawilam się piaskiem a nagle poczułam szmer popatrzyłm sie przed siebie to by Tom ukucnoł przede mną i popatrzył się mi głęboko w oczy...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Boże jak ja was pzrepraszam że tak długo mnie nie było i do tego ten rozdział jest bardzo krótki mam nadzieje że mnie zrozumiecie.Wiecie szkło i te sprawy przez odattni czas musiałamz osatwac do późna w szkole i miałam mało czasu.Mam nadzieje ze mimo twgo wam sie podoba.Przepraszam ze błędy i buziaczkii moje gwiazdeczki ✮😘💋

Dziekuj też z całego serduszka Zuzi buziaczki i różyczki dla cb 💋🌹♥️

Night In Sky||Tom KaulitzDonde viven las historias. Descúbrelo ahora